• piątek, 13 grudzień 2019 11:32
  •   1101

Kłopotliwe podwyższenie przy szkole



Czy podwyższone przejście dla pieszych – które jest jednocześnie spowalniaczem na drodze przy szkole w Nowej Wsi (gm. Rozdrażew) – jest odpowiednio oświetlone?

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

To pytanie nurtowało ostatnio rajców. – Czy ta hopka mogłaby zostać w przyszłości oświetlona – dociekał rajca, Jerzy Juskowiak. Martwił się o bezpieczeństwo dzieci i mieszkańców korzystających z przejścia, które jego zdaniem, jest wieczorami niewidoczne. Zresztą podobne opinie wygłaszają kierowcy. – No nic nie widać jak się jedzie po zmroku, ale za to można poczuć – wskazują.

Czy jest więc szansa na rozwiązanie tego problemu? – Jest tam jeden słup bezpośrednio przed i jeden za, więc oświetlenie sięga do przejścia – mówi Mariusz Dymarski (47 l.), wójt Rozdrażewa. Sam to sprawdził wracając wieczorem z zebrania w Budach. Natomiast jeśli zapadłaby decyzja o tym, aby jedną z lamp usytuować bezpośrednio nad przejściem wówczas powstawałby dłuższa przerwa w oświetleniu na odcinku pomiędzy wejściem do szkoły  a skrzyżowaniem z drogą gminną. W tym miejscy do dyskusji włącza się Jan Maciejewski.

– Ja się jak najbardziej zgadzam z wójtem – zagadnął radny z Nowej Wsi. Przypomniał jednak, że drogowcy w powiecie obiecali wymalowanie podwyższenia specjalnymi odblaskowymi farbami. – Dodatkowo przy progu pojawiło się zaniżenie, które powoduje, że kierowcy, którzy o nim nie wiedzą uszkadzając miski olejowe w swoich autach – alarmował rajca. I opisywał. – Jechałem tam dwa dni temu i znów była „ścieżka”, ktoś nie zauważył i miska olejowa uleciała.

Czy więc ZPD zajmie się sprawą? I czy podwyższenie będzie lepiej widoczne? – Na całym obszarze Nowej Wsi obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 km/h – powiedział nam Krzysztof Jelinowski (61 l.), szef drogowców w powiecie. Dodał, że hopka jest odpowiednio oznakowana, a zaniżenie terenu wynika z faktu, że droga nie jest nowa i ma nierówną nawierzchnię. – Jeśli mieszkańcy wioski uważają, że powinno tam pojawić się jakieś dodatkowe oznakowanie powinni zwrócić się do zarządu dróg. Wówczas komisja kierowania ruchem przyjrzy się dodatkowo sprawie – zakończył Jelinowski.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)