• Krotoszyn
  • poniedziałek, 06 kwiecień 2020 09:59
  •   1870

Dramatyczna sytuacja w szpitalu



Wystarczył jeden pacjent na wewnętrznym, u którego wykryto korona wirusa. – Żeby sytuacja w naszym szpitalu nabrała dramatyzmu. Trzeba było zawiesić funkcjonowania intensywnej terapii, chirurgii, wewnętrznego oraz zakładu opieki paliatywnej. Pacjentów ewakuowano do placówek zakaźnych bądź innych lecznic w okolicy. Część personelu medycznego wysłano na domową kwarantannę.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Dramatyczna sytuacja lecznicy w Krotoszynie miała swój początek w ostatnich dniach marca. Wówczas to od pacjentów oddziału wewnętrznego, a także od personelu medycznego pobrano próbki do badań na obecność korona wirusa. – Otrzymaliśmy 12 wyników pozytywnych, 11 ujemnych – wskazywał Sławomir Pałasz (45 l.), rzecznik prasowy szpitala w Krotoszynie. Okazało się, że z grona osób zakażonych COVID-19, siedmiu to pacjenci właśnie wewnętrznego. – Jeden pacjent dodatni zmarł 31 marca, zanim otrzymaliśmy wyniki badania – poinformował rzecznik. Był to mężczyzna, który został przetransportowany na oddział paliatywny szpitala w Pleszewie. Pozostałych sześciu zakażonych pacjentów trafiło ostatecznie na oddziały zakaźne. Pozytywny wynik badania potwierdzono także u 5 osób z personelu. Były to 4 pielęgniarki i salowa. Wszyscy zostali objęci izolacją domowa.

Na efekt domina nie trzeba było długo czekać. Aby zapobiec rozprzestrzenianiu się koronawirusa sanepid wydał decyzję o zamknięciu części oddziałów. – Trwa dochodzenie epidemiologiczne mające na celu wyjaśnienie okoliczności związanych z zakażeniem koronawirusem pacjentów i personelu naszego szpitala – wyjaśnia Sławomir Pałasz (45 l.). Wygaszono część oddziałów – wewnętrzny, anestezjologię i intensywną terapię oraz chirurgię – a także Zakład Opieki Paliatywnej i Zakład Opiekuńczo – Lecznicy. – Wszyscy pacjenci czasowo zamkniętych oddziałów zostali objęci należytą opieką, a ci których zdrowie tego wymagało, znajdują się w specjalistycznych placówkach medycznych – zapewnia Stanisław Szczotka (63 l.), starosta krotoszyński.

Szpital zaś ściśle stosuje się do zaleceń sanepidu. Natomiast nieprzerwanie pracują Zespoły Ratownictwa Medycznego w Krotoszynie, Kobylinie i Koźminie Wlkp., a także oddziału położniczo – ginekologiczny, onkologii klinicznej, noworodkowy i dziecięcy oraz stacja dializ. – Funkcjonuje Szpitalny Oddział Ratunkowy oraz Nocna i Świąteczna Opieka Zdrowia tzw. wieczorynka – wyjaśnia Sławomir Pałasz (45 l.). W najbliższych dniach szpital ma przejść gruntowną dezynfekcję. – By jak najszybciej mógł zostać ponownie uruchomiony, aby mieszkańcy powiatu mieli zapewnioną pomoc medyczną – wyjaśnia Paweł Radojewski (58 l.), wicestarosta krotoszyński.

Niestety – cały czas rośnie liczba zakażonych koronawirusem. Mamy ich w powiecie już 87. Walkę z COVID-19 przegrało już 6 mieszkańców powiatu krotoszyńskiego. Ostatnio 40-latka.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)