Premier: Priorytetem Polska, ale…

Premier Donald Tusk powiedział, że nie sadzi, by coś się zmieniło, jeżeli chodzi o jego podejście do ewentualnego kandydowania na szefa Rady Europejskiej. – „Dla mnie priorytetem jest Polska” – zadeklarował, przyznając że woli trzymać w zapasie każdy wariant.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Udostępnij to
Tusk, który rozmawiał z dziennikami po zakończeniu szczytu w Brukseli ocenił, że Polska ma do rozegrania „dość skomplikowaną grę”. – Czasami argumentem w tej grze jest to, że wszystkie oferty, wszystkie możliwości zostają aktualne”. „Kanclerz Merkel nie jest promotorką mojej kandydatury i nie namawia mnie do objęcia tego stanowiska, przy całej naszej wzajemnej życzliwości” – wyjaśniał Tusk pytany przez dziennikarzy.
(PAP)