Powrót do metra
© © archiwum
W postapokaliptycznym świecie nie ma chwili na radość i wytchnienie, a brak czujności można przypłacić życiem. Niedobitki ocalałych ludzi tułają się wśród ruin wypalonego atakiem jądrowym miasta w poszukiwaniu jedzenia. Są zwierzyną, na którą polują zmutowane istoty. Jednak najgorsze dopiero przed nimi…
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Udostępnij to
Czas powrócić do świata uniwersum Metro 2033, które zapoczątkował rosyjski pisarz Dimitri Glukhovsky. Tym razem powieść na jego kanwie napisał Rusłan Mielnikow. Autor opisuje życie ocalałych mieszkańców Rostawa. Główny bohater Ilja Magin poluje na mutanty, które zabiły jego żonę i syna. Zemsta – tylko to trzyma go przy życiu. I wtedy pojawiają się oni – tytułowe mrówkańcze, przerażające stwory łączące cechy mrówek i szarańczy. Ludzie znów zmuszeni są do ucieczki do zatęchłych i niebezpiecznych tuneli metra.
