• środa, 27 lipiec 2011 16:27
  •   442

Nawiedzenie kopii obrazu Matki Bożej

Nawiedzenie kopii obrazu Matki Bożej
Nawiedzenie kopii obrazu Matki Bożej © © Andrzej Chmielarz

W środę i czwartek (27-28 lipca) do parafii św. Izydora Oracza w Biadkach przybędzie kopia Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej. Następnie trafi do krotoszyńskiej fary.

W mszy św. o godzinie 17.00 przewodniczył będzie ks. biskup Stanisław Napierała. Ciekawostką jest, że to drugie nawiedzenie po 34 latach. Po homili w Biadkach obraz trafi do krotoszyńskiej fary. Mieszkańcy będą mogli powidziwiać przejście obrazu krotoszyńskimi ulicami.

Peregrynacja kopii obrazu to ważne wydarzenie dla krotoszyńskiego Kościoła. To szansa duchowego odrodzenia dla wszystkich, którzy zawierzą Królowej Polski. Peregrynacja to tzw. "odwrócona pielgrzymka" kiedy to cząstka miejsca świętego przyjeżdża do wiernych. Kopia słynnego obrazu dotrze do każdej parafii. Obraz jest symbolem tradycyjnej religijności.

Podróż kopii jasnogórskiego obrazu to idea kardynała Stefana Wyszyńskiego. W latach 50. XX w., w okresie programu duszpasterskiego o nazwie Wielka Nowenna, który miał na celu przygotować Polaków do obchodów tysiąclecia chrztu Polski, kopia cudownego obrazu miała nawiedzić wszystkie polskie parafie. Sporządzono dwie kopie ikony Matki Boskiej Jasnogórskiej i Wyszyński wybrał się z nimi do Watykanu. 14 maja 1957 r. kopia obrazu poświęcona została w Rzymie przez papieża Piusa XII, który zaakceptował ideę peregrynacji. "Matko przyjdź do nas! Matko bądź z nami!" wołały zgromadzone 26 sierpnia 1956 r. na Jasnej Górze tłumy.

Obraz Matki Boskiej Jasnogórskiej ma bogatą historię i jest otoczony legendą, która mówi, że dzieło namalował św. Łukasz Ewangelista na desce stołu służącego Najświętszej Rodzinie. Zostało one przewiezione z Jerozolimy do Konstantynopola, skąd dalej - na Ruś. Mocy obrazu miał doświadczyć zarządzający Rusią książę opolski Władysław - za jego przyczyną odniósł zwycięstwo nad wojskami litewskimi i tureckimi oblegającymi Bełz. Według legendy, gdy zamierzano przewieźć obraz na Śląsk, konie nie chciały ruszyć. Wówczas książę Władysław złożył przysięgę, że wybuduje kościół i umieści w nim obraz oraz ufunduje klasztor, w którym osadzi zakonników Paulinów. Przysięgi dotrzymał... Taka historia obrazu zawarta jest w najstarszym rękopisie, którego odpis przechowywany jest w jasnogórskim archiwum.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)