W środę, 15 lutego na ul. Kościuszki policjanci zatrzymali krotoszynianina w volkswagenie passacie do kontroli drogowej. Pomiędzy fotelem kierowcy a hamulcem ręcznym zauważyli pakunek, w którym znajdował się biały proszek. – Kierowca zachowywał się nerwowo i twierdził, że nie wie, co znajduje się w opakowaniu – mówi mł. asp. Piotr Szczepanik, rzecznik krotoszyńskiej policji.

W związku z podejrzeniem posiadania substancji zabronionych i kierowania pod ich wpływem mężczyznę przewieziono do krotoszyńskiej komendy. Tam po sprawdzeniu testerem narkotykowy, okazało się, że biała substancja to amfetamina. Ponadto 27-latek kierował samochodem będąc pod wpływem środka odurzającego. Po przeszukaniu mieszkania i samochodu przez policjantów z wydziału kryminalnego okazało się, że mężczyzna ma w sumie nieco ponad 133 g amfetaminy.

Kilka dni później w Krotoszynie na ul. Ogrodowskiego policjanci zatrzymali do kontroli samochód renault scenic. W aucie oprócz 28-letniego kierowcy siedział 31-letni pasażer. Obaj są mieszkańcami Krotoszyna. Podczas kontroli znaleziono u pasażera woreczek strunowy z 1,8 g amfetaminy. Pomimo, że kierowca nie miał przy sobie substancji zabronionych, funkcjonariusze postanowili sprawdzić, czy nie kierował pojazdem będąc pod wpływem takiego środka. Podejrzenia okazały się uzasadnione i kolejny przestępca stracił prawo jazdy.

Mężczyźni staną przed sądem. Za posiadanie narkotyków i kierowanie pojazdem pod ich wpływem grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.