Zasnął za kierownicą i zjechał do rowu
Kierowca wyszedł z kolizji bez szwanku
© Wiesław Kupczyk
W Starym Kobylinie doszło do groźnego zdarzenia drogowego. Kolizja miała miejsce w sobotni poranek, 27 maja. Kierujący osobówką zasnął za kierownicą i zjechał do przydrożnego rowu melioracyjnego.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Na miejsce zdarzenia przyjechali strażacy z OSP w Kobylinie oraz karetka pogotowia ratunkowego z kobylińskiej podstacji.
O godz. 7:30 kierowca samochodu osobowego zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie na pobocze i do rowu. Co było powodem wypadku? – Kierujący BMW mężczyzna zasnął za kierownicą, na skutek czego zjechał do przydrożnego rowu. Był trzeźwy. Nic mu się nie stało. Został ukarany mandatem w wysokości 100 zł – informuje mł. asp. Piotr Szczepaniak, oficer prasowy z krotoszyńskiej policji.
Strażacy zabezpieczyli teren działania oraz sprawdzili, czy w samochodzie nie ma wycieków płynów eksploatacyjnych. Otworzyli również maskę pojazdu, by sprawdzić, czy wszystko jest w porządku z instalacjami. Ratownicy zaopiekowali się także kierowcą.
