Krotoszyńskie Hospicjum Domowe przestało istnieć!
Krotoszyńskie Hospicjum Domowe, prowadzone przez doktora Janusza Kmiecika z końcem czerwca przestało funkcjonować. Przez 11 lat przewinęło się przez nie tysiące pacjentów z naszego powiatu, którym udzielno pomocy w ostatnich chwilach swojego życia. Opiekę domową straci ok. 60 pacjentów.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Umowa wygasła 30 czerwca. Tymczasem pacjenci hospicjum to ludzie bardzo chorzy, wielu z nich ma przydzielone łóżka, specjalne, do rehabilitacji, materace przeciwodleżynowe. – Znalazłem się w takiej sytuacji, że będę musiał im to wszystko odebrać – tłumaczy dr Janusz Kmiecik. Najbliższe hospicja domowe są w Jarocinie, Pleszewie, Ostrowie Wielkopolskim i Ostrzeszowie. Odwołania do NFZ nie przyniosły na razie żadnego skutku. Przypomnijmy, że umowy zawierane są na 5 lat.
Problem ten poruszono na ostatniej sesji Rady Powiatu Krotoszyńskiego. Starosta Stanisław Szczotka mówił, że już dwa miesiące temu interweniował w oddziale wojewódzkim Narodowego Funduszu Zdrowia. – To nie jest tak, że NFZ nie podpisał umowy, bo się mu Hospicjum Domowe w Krotoszynie nie podobało. Doktor Kmiecik był u mnie w tej sprawie i przyznał, że w odpowiednim terminie nie została złożona aplikacja o kontrakt. Trudno zatem wymagać, by NFZ biegał za podmiotami świadczącymi tego typu usługi – mówił starosta.
– 12 maja WOW NFZ ogłosił konkurs uzupełniający, w którym wybrana została jedna oferta – Hospicjum Domowe w Kępnie. Oferta dr Kmiecika nie spełniała wszystkich wymagań konkursowych – informuje Jacek Bartkowiak z WOW NFZ. Informacja o pacjentach dr Kmiecika została wysłana do obecnych świadczeniodawców. Pacjentów też poinformowano o zmianie podmiotów świadczących usługi. Dr Kmiecik złożył protest, ale nie został on uwzględniony.