Śmierć na torach
Do tragicznego wypadku doszło na przejeździe kolejowym w okolicach miejscowości Biadki, w powiecie krotoszyńskim. 16-letni Gerard zginął na miejscu.
- Do tragedii doszło w środę, 9 listopada po godzinie 5-ej rano. Jadący pociąg towarowy potrącił przechodzącego przez tory chłopaka, który niestety zginął na miejscu. Był mieszkańcem powiatu ostrowskiego – wyjaśnia Włodzimierz Szał, rzecznik prasowy z krotoszyńskiej policji.
- Pod uwagę brany jest zamach samobójczy - dodaje zastępca prokuratora okręgowego Janusz Walczak. Funkcjonariusze pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.
Miejscowi mieszkańcy twierdzą, że chłopak w tej miejscowości miał dziewczynę, a przyczyną tragedii był zawód miłosny. Zaprzeczają temu jednak koledzy chłopaka ze szkoły.