• Krotoszyn
  • wtorek, 07 listopad 2017 11:03
  •   997

Będzie kompromis z burmistrzem?

Będzie kompromis z burmistrzem?
Będzie kompromis z burmistrzem? © Sebastian Kalak

W sprawie budowy ul. Żwirowej w Krotoszynie burmistrz poszedł o ustępstwo. Zaproponował zwężenia drogi z 15 do 14 metrów, co jednak nie wszystkich satysfakcjonuje.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Przypomnijmy, że według projektu droga o długości ok. 400 m ma mieć 15 m szerokości. Aby ją zrobić, gminna – podpierając się tzw. specustawą drogową – będzie musiała wykupić ok. 4-metrowy pas działek od właścicieli prywatnych posesji na Żwirowej, na skutek czego niektórzy z nich będą mieli chodnik tuż pod oknami domów. Inni stracą miejsca postojowe. Dlatego domagają się zwężenia ulicy do 12 m. O sprawie pisaliśmy już we wrześniu.

Sprawę poruszył na czwartkowej sesji Rady Miejskiej w Krotoszynie Wiesław Sołtysiak, pytając, czy uwzględniono uwagi mieszkańców zawarte w pisemnym proteście wobec projektu. Burmistrz Krotoszyna, Franciszek Marszałek stwierdził że na skutek kilku spotkań z nimi podjął decyzję o zmniejszeniu szerokości drogi o 1 m. – Nie byłem jednak wewnętrznie przekonany, że to dobre rozwiązanie, ale można je logicznie uzasadnić. Na początku, ze względu na bliską zabudowę, droga ma 14 m szerokości, a dalej 15 m. To był jeden z argumentów – jeśli na początku ma 14 m, to tyle samo może mieć cała – powiedział.

Burmistrz liczył, że jego decyzja wywoła zadowolenie mieszkańców ulicy Żwirowej, tymczasem stało się inaczej. – Pójście na rękę osobom mieszkającym po jednej stronie drogi spowodowało, że zjawiły się kolejne trzy osoby, prosząc o zwężenie pasa do 13 m – poinformował radnych, dzieląc się podejrzeniem, że gdyby zgodził się na 13 m, to mogliby przyjść kolejni mieszkańcy, domagając się 12 m.

Nie zamierza jednak bardziej ustępować. – Poleciłem zaprojektowanie 14-metrowego pasa drogowego. To mój ukłon w kierunku kompromisu z mieszkańcami – podkreślił. Powtórzył również to, co mówił nam we wrześniu – że urząd patrzy przyszłościowo, bo teren będzie się rozwijał. – Jak teraz maksymalnie zwęzimy ulicę, to już nigdy nie będzie szansy tego zrobić. Staramy się działać racjonalnie – zakończył.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)