TOZ interweniował
W niedzielę, 12 listopada Inspektorat Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce oddział Krotoszyński w połączeniu z Wolontariuszami Grupy Psy Koty Rawicz, w odpowiedzi na anonimowe zgłoszenie skontrolowali warunki bytowe zwierząt przebywających na prywatnej posesji w Niemarzynie (gm. Miejska Górka).
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Początkowo anonim zwrócił się z prośbą o pomoc od tamtejszej pani Sołtys jednak został zbyty. Inspektorzy na miejscu zastali cztery psy (1 psa i 3 suczki) przebywające w tragicznych warunkach bytowych. Dwa z psów: jagdterier (suczka) oraz mieszaniec (suczka) przebywała w bardzo ciasnych budach/klatkach. Podłoże miały podmokłe, zanieczyszczone fekaliami, w którym musiały stać. Psy nie miały dostępu do czystej wody ani jedzenia.
Były przywiązane ciężkimi łańcuchami do klatek (łańcuchy nie przekraczały 2 m długości). Jagdterier nie miał nawet obroży tylko zaciśnięty łańcuch na szyi, miał otwarte rany na cele oraz bardzo chorą skórę. Oba psy miały wystające kości szkieletu co świadczyło o znacznym niedożywieniu. Dwa pozostałe psy znajdowały się z drugiej strony posesji. Jeden z nich rasy wyżeł (samiec) przywiązany był do ziemi ciężkim łańcuchem oraz metalowym prętem (długość łańcucha, łącznie z prętem nie przekraczała 1,5 metra).
Czwarty pies – mieszaniec (suczka) przebywał obok wyżła również, na którym łańcuchu (długość nie przekraczająca 1 metra) przytwierdzonym do ciężkiego metalowego „koła”. Psy utrzymane były w stanie rżącego niechlujstwa, musiały stać w błocie i własnych odchodach. Nie miały wody ani jedzenia. Właściciel przebywający na miejscu stwierdził, że psy nie mają złych warunków i są karmione dwa razy dziennie.
Wszystkie psy w asyście funkcjonariusza policji zostały odebrane właścicielom, a następnie przewiezione do gabinetu weterynaryjnego. Sprawą zajmuje się prokuratura.