Ukradł znaki drogowe, bo… robi płot
Czujni policjanci z Kętrzyna (woj. warmińsko-mazurskie) zatrzymali samochód osobowy. Z bagażnika auta niebezpiecznie wystawały rury. Okazało się, że są to znaki drogowe, które 47-letni kierowca wykopał z pobocza drogi i ukradł.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Jego łupem padły między innymi znaki bardzo ważne dla bezpieczeństwa jazdy – ograniczenie prędkości do 60 km/godz. i ostrzeżenie przed niebezpiecznym zakrętem w prawo. Do czego były mu potrzebne? Policjantom tłumaczył, że buduje ogrodzenie wokół domu i zabrakło mu metalowych rur… Teraz stanie przed sądem. Grozi mu areszt albo kara grzywny.
Tagged under