Remont Myśliwskiej niezagrożony
Sprawa ulicy Myśliwskiej wciąż jest w Sulmierzycach kością niezgody. Jedna z jej mieszkanek zarzuciła burmistrzowi, że pominął remont tej drogi w przyszłorocznym budżecie.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Przypomnijmy, że mieszkańcy ul. Myśliwskiej pojawili się na wrześniowej sesji rady miasta, żądając przebudowy, która nie została w tym roku zrobiona, ponieważ leży po części na gruntach prywatnych. Radni postanowili uregulować sprawy własnościowe i przeprowadzić inwestycję w przyszłym roku.
Ostatnio na ręce przewodniczącego rady Adama Orzeszyńskiego trafił list od jednej z mieszkanek ulicy Myśliwskiej. Został odczytany podczas listopadowej sesji. – Dlaczego w projekcie uchwały budżetowej na przyszły rok nie pojawiły się środki na remont drogi? – pyta kobieta. To o tyle ciekawe, że projekt budżetu nie został jeszcze upubliczniony.
– Ktoś spośród radnych musiał poskarżyć się mieszkańcom Myśliwskiej – uważa burmistrz Dariusz Dębicki. Jak dodaje, środki na ul. Myśliwską są, ponieważ zabezpieczono je już w budżecie tegorocznym. – Pieniądze te przejdą na nadwyżkę budżetową na przyszły rok i wykorzystamy je na remont – zapewnia. Przyszłoroczna inwestycja nie jest według burmistrza zagrożona.
Mieszkanka ulicy Myśliwskiej zapytała też, na jakim etapie jest porządkowanie własności gruntów. – Zabezpieczyliśmy na ten cel ok. 26 tys. zł – informuje burmistrz. Sprawy gruntowe mają zostać uregulowane do lutego przyszłego roku. – A już w marcu zawnioskujemy do województwa o dofinansowanie budowy drogi – kończy włodarz miasta.