Straciła przytomność na przystanku
Tylko szybkiej reakcji policji zawdzięcza życie kobieta, która wczoraj tuż po godzinie 17:00 straciła przytomność na przystanku autobusowym w al. Piłsudskiego w Tychach (woj. śląskie).
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
span class="yt-typo-dropcap">Prawdopodobnie przytrafił się jej atak padaczki. W tej sytuacji pomogli policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Katowicach. Funkcjonariusze sprawdzili funkcje życiowe leżącej. Do nieprzytomnej natychmiast wezwali karetkę pogotowia, a do jej przyjazdu ogrzewali wychłodzoną kobietę. Okazało się, ze pomoc medyczna nadeszła w samą porę. Skutki dłuższej utraty przytomności, bez pomocy, w zimowy wieczór mogłyby okazać się śmiertelnie groźne. Lekarze chcą teraz poznać prawdziwą przyczynę nagłej utraty przytomności kobiety.