Przerwana rura gazociągu
W piątek, 12 stycznia, na ulicy Transportowej w Krotoszynie operator koparki w trakcie wykopu uszkodził rurę gazową. Po chwili na miejscu pojawiły się służby ratunkowe. To nie pierwsza sytuacja, gdy pracownicy firmy kładącej światłowód doprowadzają do uszkodzenia. Wcześniej na ul. Zdunowskiej, przerwali wodociąg.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
W trakcie wykopywania rowu przy Transportowej w Krotoszynie minikoparka uszkodziła rurę sieci gazowej średniego ciśnienia stanowiącą przyłącze do pobliskiego zakładu produkcyjnego. Operator koparki, który zważył awarię, natychmiast przerwał pracę i zawiadomił straż. – Dyżurny poinstruował zgłaszającego, by wraz pracownikami zakładu będącego w bezpośrednim zagrożeniu, natychmiast ewakuowali się w bezpieczne miejsce – mówi kpt. Tomasz Patryas, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie.
Na Transportową zjechały się służby – straż, policja, straż miejska i pogotowie gazowe. Gaz był wyczuwalny w odległości kilkudziesięciu metrów od przerwanej rury. Funkcjonariusze policji i straży miejskiej wstrzymali ruch drogowy w pobliżu miejsca awarii, a strażacy – w oparciu o przeprowadzone pomiary stężenia gazów niebezpiecznych – wyznaczyli strefę niebezpieczną w promieniu 40 metrów od przerwanego gazociągu. – Kierujący działaniami po konsultacji z gazownikami wprowadziły do strefy niebezpiecznej rotę wyposażoną w sprzęt ochrony dróg oddechowych, która uwidoczniła fragment uszkodzonej rury celem założenia zacisk arki do rur – relacjonuje Patryas.
W tym czasie część strażaków zabezpieczało pobliską stację benzynową. – Gdyby gaz wybuchł, zmiotłoby stację benzynową. Gaz czuć było zaraz jak ta rura się przerwała – mogliśmy usłyszeć o świadków zdarzenia. Strażacy pracujący w niebezpiecznej strefie – postępując zgodnie z instrukcjami pracowników pogotowia gazowego – zacisnęli uszkodzoną rurę. Niebezpieczeństwo zostało usunięte.
Działania służb trwały niespełna godzinę.