Zaprosili 300… Przyszła ledwie garstka
Garstka przedsiębiorców przyszła na spotkanie z władzami Krotoszyna. Na 300 wysłanych zaproszeń – obecnością odpowiedziało ledwie kilkunastu biznesmenów.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Coroczne spotkanie z przedsiębiorcami ma być ukłonem w ich stronę władz samorządowych Krotoszyna. A jest się komu pokłonić, bo w gminie zarejestrowanych jest 2 600 podmiotów gospodarczych. Na ponad 40 tys. mieszkańców to rewelacyjny wynik. W tym roku miasto wysłało 300 zaproszeń na galę. Przyszła ledwie garstka biznesmenów. I choć z pozoru aula podstawówki nr 5 w Krotoszynie wydawała się pełna, to wśród obecnych przeważali radni, samorządowcy, urzędnicy, naczelnicy wydziałów, szefowie jednostek podległych gminie, przedstawiciele służb publicznych, reprezentanci szkół i asystenci polityków. Oni też – jako pierwsi zostali powitani przez prowadzącego spotkanie szefa wydziału promocji – Jacka Kępę. Przedsiębiorcy – dla których teoretycznie cała reszta się zebrała – musieli czekać na swoją kolej. Ta nastąpiła na końcu.
Spotkanie przedłużało się – zdaje się aż do znudzenia. Po 1,5 godzinie niektórzy zacz Eli opuszczać salę. Trudno się dziwić, bo jak powszechnie wiadomo, czas to pieniądz – zwłaszcza w biznesie, zwłaszcza w środku dnia i w środku tygodnia (gala miała miejsce w czwartek o 15:00). A przemowy przeciągały się jak nigdy. Najpierw burmistrz opowiadał o rosnących wpływach do budżetu, większych nakładach na inwestycję i wyższych wpływach z podatku. W końcu podziękował przedsiębiorcom – za duży wpływ na rozwój gminy. – Zdajemy sobie doskonale sprawę, że to państwo są filarem krotoszyńskiego dobrobytu. Dziękuję za to wszystkim krotoszyńskim firmom. I chciałbym już w tym miejscu wspomnieć o dwóch – stwierdził Franciszek Marszałek. I wymienił Mahle i Dino. – Raz jeszcze gratuluję uruchomienia produkcji tłoków stalowych w Mahle. Decyzja zarządu o powstaniu tego zakładu właśnie w Krotoszynie dobitnie świadczy o pozycji, jaką Mahle Polska zajmuje w strukturze całego koncernu – podkreślał włodarz miasta.
Następnie zwrócił się do kolejnego filaru lokalnej gospodarki. – Gratuluję prezesowi Dino, Szymonowi Piduchowi, wspaniałego debiutu na warszawskiej giełdzie. Kilka słów promocji chciał tez przekazać na spotkaniu przedstawiciel Wałbrzyskiej Strefy Ekonomicznej, w której działają właśnie wymienione wcześniej – Dino i Mahle. Zachęcał lokalne firmy do przystąpienia do strefy i prezentował film reklamowy. Po nim Zygmunt Niechoda z Polskiego Komitetu Normalizacyjnego przekonywał, jak ważna dla biznesu jest normalizacja. I tak – kiedy przyszło do wręczania listów gratulacyjnych dla najprężniej rozwijających się przedsiębiorstw – na sali było już wiele pustych krzeseł. Dyplomy otrzymały firmy – z czego otrzymało 13 firm i instytucji. I tak po ponad 2,5 godzinach na wielu twarzach najwytrwalszych, którzy doczekali końca – malowało się znudzenie. Na bankiecie było już niewielu, najmniej przedsiębiorców.