Budynek w opłakanym stanie
Budynek komunalny przy ul. Stawnej w Orpiszewie (gm. Krotoszyn) jest w opłakanym stanie. Jego remont trzeba zacząć od dachu, jednak konserwator zabytków nie chce się zgodzić na zastosowanie tańszych materiałów.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Radna Anna Sikora na posiedzeniu komisji budżetowo-gospodarczej rady miejskiej spytała kierownictwo PGKiM w Krotoszynie, kiedy weźmie się za solidny remont budynku. – Tam potrzeba – jak ja to mówię – hektar dachu, bo ma on bardzo dużą powierzchnię i jest bardzo stromy – odpowiedział Zygmunt Witczak z PGKiM.
Z związku z tym chciał obniżyć dach i zmienić materiał, którym jest pokryty. – To było możliwe do zrobienia niemalże od roku, a koszty byłyby mniejsze, niż gdybyśmy mieli wymienić dachówkę – mówi kierownik mieszkaniówki. Koszty są kolosalne, przekraczają 100 tys. zł na sam remont dachu.
Niestety, konserwator zabytków w Kaliszu nie zgodził się na zastosowanie innego materiału, niż jest obecnie. – Będziemy jeszcze „bombardować” konserwatora, by znaleźć jakąś alternatywę na obniżenie kosztów remontu obiektu – obiecał Witczak.