Kobylinianie z Ochotniczej Straży Pożarnej przygotowywali się do świętowania od dawna – czyścili sprzęt, myli samochody, sprzątali teren wokół remizy. Orkiestra dęta działająca przy OSP Kobylin uświetniła strażackie uroczystości w sąsiednich Zdunach i Cieszkowie.

W samym Kobylinie rozpoczęto o godz. 18:00 od uroczystości mszy św. w kościele farnym. Grała orkiestra, był sztandar. Druhowie strażacy wystąpili w galowych strojach. Przybył burmistrz Tomasz Lesiński, radni, pracownicy urzędu gminy. Ksiądz kanonik Janusz Giera powiedział. – Dziękujemy strażakom za ich codzienny trud, gdy wykonując swoją pracę jeżdżą do pożarów i zdarzeń drogowych. Ale dziękujemy też, że uczestniczą w życiu naszych parafii, zabezpieczają święta kościelne, a orkiestra gra podczas ważnych uroczystości kościelnych.

Po nabożeństwie wszyscy udali się pod siedzibę straży. Tam podziękowania i życzenia przekazał strażakom burmistrz Tomasz Lesiński. Potem razem z delegacją radnych złożył wiązankę kwiatów pod pomnikiem św. Floriana. Delegacja dzieci z miejscowej szkoły podstawowej wręczyła strażakom pisemne podziękowanie za współpracę, złożyła życzenia i wręczyła kwiaty. Popis swoich umiejętności dała orkiestra dęta, zawyły syreny.

Mniej oficjalna część rozpoczęła się od grochówki dla wszystkich. Później zwiedzano remizę i oglądano sprzęt strażacki. Można było też posiedzieć w strażackim wozie.