W sprawie picia alkoholu jak jeden mąż
W czwartek, 10 maja na sesji nadzwyczajnej koźmińscy radni uporządkowali sprawę spożycia na terenie gminy napojów alkoholowych.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Burmistrz Maciej Bratborski przypomniał, iż zmiana jest wymuszona przez nowelizację ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Gminy miały pół roku na dostosowanie się do nowych przepisów. Po raz kolejny trzeba było m.in. wyznaczyć ilość miejsc kupna i spożycia alkoholu. Bratborski przyznał, że zdecydował się zwiększyć maksymalną ilość sprzedaży napojów alkoholowych o zwartości alkoholu do 4,5 proc. oraz pozwalającej na handel piwem z 60 do 70 w całej gminie.
– Przez chwilę zastanawiałem się, czy nie zmniejszyć ilości tych punktów. Jednak nie zdecydowałem się na to. Pamiętam czasy, kiedy obowiązywały zakazy. Niestety, nic nie dały i dlatego zrozumiałem, iż nie tędy droga- tłumaczy włodarz grodu nad Orlą.
W sukurs przyszedł mu przewodniczący rady Justyn Zaradniak. Przypomniał, że w PRL-u, gdy nie wolno było kupować napojów wyskokowych w nocy, ludzie i tak zaopatrywali się w nie, obchodząc zakaz. Włodarz przypomniał o zasadach, którymi się kierował. Każdy punkt spożycia i podawania tych napojów jest oddalony min. 50 m od szkół i placówek wychowawczych uwzględniając faktyczną drogę dojścia do tych obiektów. W pozostałych wypadkach ta droga nie może być mniejsza niż 20 m/ Dotyczy to: kościołów, szpitali, obiektów sportowych i rekreacyjnych. W sumie magistrat wydał w gminie 30 zezwoleń na sprzedaż i wypicie alkoholi oraz 120 punktów uprawniających do zakupu i spożycia poza miejscem kupna.
Rada miejska wprowadziła jeszcze odstępstwa od ustawowego zakazu w miejscach publicznych. Taka lista była kością niezgody w innych radach. W Koźminie jednak nie doszło do protestów. Rajcowie wysłuchali tylko pełną listę 29 miejsca. 22 z tych miejsc to tereny świetlic wiejskich, począwszy od małych, jak w Gałązkach czy Cegielni, a skończywszy na większych, jak w Mokronosie czy Borzęciczkach. Poza tym odpuszczalne będzie spożywanie tych napojów w świetlicy OSP w Koźminie i grzybku w Orli. Lista obejmuje też budynki: Ośrodka Sportowo-Rekreacyjnego w Skałowie oraz Straży Pożarnej, obiekty instytucji kultury wraz z kinem „Mieszko” oraz tereny rekreacyjne przy ul. Strzeleckiej i Stodolnej w Koźminie Wielkopolskim.
W głosowaniu każdy z 14 radnych poparł rozwiązania proponowane przez magistrat.