XLIII rajd „Spotkanie z wiosną” na Borownicy
W sobotę, 12 maja, odbył się XLIII rajd „Spotkanie z wiosną”. Celem rajdu była Borownica pod Zdunami, gdzie w 1919 r. podczas Powstania Wielkopolskiego stoczono krwawe walki.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Uroczystość rozpoczęła się od mszy św. Polowej odprawionej przez proboszcza zdunowskiej parafii pw. św. Jana Chrzciciela ks. prob. Krzysztofa Ślicznego w intencji poległych Powstańców Wielkopolskich. Następnie delegacje złożyły kwiaty pod płytą na powstańczym szańcu. Późniejsza część imprezy była luźniejsza, rozpalono ognisko, była prezentacja mundurów powstańczych, konkursy, grochówka, wspólne śpiewanie piosenek oraz zbiórka dla harcerzy w ramach „Kilometrów Dobra”. Była też Ostrowska Grupa Rekonstrukcji Historycznej.
Warto przypomnieć o tych wydarzeniach. 3 stycznia 1919 r. zostały wyzwolone Zduny przez kompanię powstańczą z Jarocina. W tym mieście powstała Straż Ludowa, którą dowodził ks. Bolesław Jańkowski. 4 stycznia kompanię jarocińską zluzowała kompania ostrowska (do 15 stycznia), potem krotoszyńska (do 5 lutego) i rozdrażewska (do 6 lutego). 29/30 stycznia nastąpiło rozbrojenie polskich posterunków na szosie do Cieszkowa. 6 lutego Zduny zostały zaatakowane i zdobyte przez Niemców. Kompania rozdrażewska zmuszona była się wycofać.
W walkach poległo 17 powstańców z tej miejscowości oraz jeden mieszkaniec Zdun. Na dront pod Zdunami skierowano 3. kompanię koźmińską w sile 118 ludzi pod dowództwem sierżanta Stanisława Sowińskiego. Rozpoczęła się walka o Krotoszyn!
Miasto zostało obronione, jednak kilkukropku próby odbicia Zdun nie przyniosło skutku. 16 lutego odbyły się naprawdę krwawe walki. Niemcy przy udziale pociągu pancernego podjęli próbę zdobycia miasta, jednak dzięki heroizmowi Ludwika Zielezińskiego, który wysadził tory kolejowe pomiędzy Perzycami a Zdunami, atak się nie powiódł. W dniach 18-21 lutego Niemcy przystąpili szturm na Borownicę, jest to dziś zachodnia cześć Chachalni.
Miejscowość była bohatersko broniona przez naszych powstańców. Niestety utraciliśmy ją, co najgorsze w trakcie walk poległo kilkunastu żołnierzy, w tym 5 zatrutych gazami. W trakcie tych nierównych walk Niemcy stosowali artylerię, gaz, pociski gazowe, a nawet miotaczy m.in. pod Zdunami walczyli powstańcy z Krotoszyna, Zdun, Kobylina, Ostrowa Wielkopolskiego, Pleszewa, Koźmina Wielkopolskiego, Jarocina, Odolanowa i Skalmierzyc. Pod Zdunami poległo łącznie ponad 30 powstańców. 16 lutego 1919 r. nastąpił pokój w Trewirze.
17 stycznia 1920 r. Zduny oraz okoliczne miejscowości znalazły się wreszcie w rękach polskich! Jedno co godne podkreślenia to fakt, że o Powstaniu Wielkopolskim w naszym powiecie pamięta się co roku, a nie tylko od święta. Tym bardziej cieszy wciąż stąd duże zaangażowanie wszystkich w te ważne wydarzenie, które nie pozostają zapomniane.
99. rocznica wybuchu Powstania Wielkopolskiego 1918/1919
Na naszym terenie Powstanie Wielkopolskie rozpoczęło się 1 stycznia 1919 r. od wyzwolenia Krotoszyna, a także 3 stycznia 1919 r. od wyzwolenia Zdun i Kobylina. Niestety wojska niemieckie ściągnęły posiłki i doszło do krwawych walk.
Szaniec pod Borownicą powstał w 50. Rocznicę wybuchu Powstania Wielkopolskiego z inicjatywy Hieronima Ławniczaka. Znajdują się tam też między wojenne słupy graniczne z wyrytymi literami P – Polska oraz D – Deutschalnd.
Zduny zostały utracone przez Polaków 6 lutego 1919 r. nie powiodły się polskie próby odbicia Zdun i niemieckie próby zdobycia Krotoszyna. Przez rok Zduny były niemieckie, a Krotoszyn Polski. Zduny wróciły do macierzy 17 stycznia 1920 r.