Mniejszy „tort”
W Ostrowie Wielkopolskim gościł Ryszard Czarnecki, deputowany z ramienia Prawa i Sprawiedliwości do Parlamentu Europejskiego.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Ryszard Czarnecki mówił m.in. na temat porozumienia Polski z Komisją Europejską, które jego zdaniem jest już bliskie porozumienia. – Brak porozumienia z Polską mógłby doprowadzić do podziału na Europę A i Europę B, a przecież nikt tego nie chce i nikomu się to nie opłaca – mówi deputowany PiS. – Tym bardziej, że przed nami debata budżetowa, gdzie potrzebna jest jednomyślność i bez głosu Polski nie można jej uchwalić.
Ryszard Czarnecki podkreślał, że Bruksela winna zająć się jak najszybciej bardzo ważnymi sprawami dla przyszłości Europy, takimi jak: rozwiązaniem problemu uchodźców, terroryzmem, bezpieczeństwem czy bardzo dużym bezrobociem wśród osób młodych w krajach południowej Europy.
Eurodeputowany nie ukrywał także, że w nowym rozdaniu budżetowym „tort” do podziału będzie mniejszy, z związku z tym, że z Unią Europejską żegna się Wielka Brytania. To oznacza, że wpływy do kasy będą mniejsze, a tym samym kwota do podziału także będzie mniejsza. – Musimy otwarcie powiedzieć społeczeństwu, że otrzymamy mniej środków – mówi Ryszard Czarnecki. – Nie wynika to z faktu słabych projektów, które polski rząd przedstawia, ale wynika to z faktu, że z Unią żegna się Wielka Brytania. A przypomnę tylko, że Wielka Brytania wpłacała do unijnej kasy około 14 miliardów euro. Ale to nie jedyny powód. W naszym kraju nastąpił wzrosty PKB i przegoniliśmy kraj członkowski ze starej unii Grecję. To oznacza, że nie jesteśmy już najbiedniejszym z krajów europejskich. Wraz ze wzrostem zamożności musimy liczyć się, że środki dla Polski będą mniejsze.