Wielki fizyk był rasistą
Opublikowane właśnie dzienniki Alberta Einsteina (†76 l.) pokazuje, że pochodzący z Niemiec jeden z najwybitniejszych naukowców wszech czasów miał rasistowskie poglądy.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Twórca teorii względności, uhonorowany Noblem z fizyki, relacjonował w dziennikach podróż po Azji w latach 1922-23. Niestety, o miejscowej ludności wyrażał się w pogardliwym tonie. Wprawdzie przyznał, że Chińczycy są pracowici, ale dodał, iż są brudasami i tępakami. „Szkoda byłoby, gdyby wyparli inne rasy”, napisał Einstein. Twierdził też, że Chińczycy bardziej przypominają roboty niż ludzi. Szowinistycznie dodał, że kobiet nie da się odróżnić do mężczyzn.
O mieszkańcach Cejlonu napisał z kolei, że żyją w brudzie i smrodzie, niewiele robią i niewiele potrzebują. Być może z czasem zmienił poglądy, bo gdy już mieszkał na stałe w USA, opowiadał się za zniesieniem rasowej w tym kraju.