Znów zalało boisko w mięśniaku
Trwa budowa boiska w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Krotoszynie. Podczas piątkowej ulewy drugi raz doszło do zalania placu budowy.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
W piątek, 27 lipca w wyniku oberwania chmury budowane boisko zamieniło się w jeziorko. – Woda szła do nas głównie z terenu sąsiadującego z nami przedszkola. Wypływała ze studzienek kanalizacyjnych najpierw na przedszkolny plac zabaw, a kiedy już się tam nie mieściła – na nasz teren – mówi Roman Olejnik, dyrektor ZSP 2.
Dyrektor szkoły już po pierwszym zalaniu skierował w tej sprawie pismo do władz powiatu. Teraz mają się spotkać wicestarosta Paweł Radojewski i burmistrz, aby porozmawiać o tym, co zrobić, by w przyszłości zalewania już się nie powtarzały. Doraźnym rozwiązaniem byłoby postawienia płyty przy płocie graniczącym z przedszkolem.
Wicestarosta chce sprawdzić, czy ciek Jawnik, który tamtędy przebiega pod ziemią, nie jest już zamulony po czyszczeniu sprzed 5 lat. Inną przyczyną może być zbyt mały przekrój rur w tej części Krotoszyna, gdzie jest jeszcze stara kanalizacja, albo też zbyt duże nagromadzenie nawierzchni utwardzonych asfaltem i kostką brukową w pobliżu przedszkola i boiska ZSP2.
Istnieje obawa, że boisko nie będzie gotowe do końca sierpnia, jak planowano. – Jesteśmy przed założeniem murawy, a ulewy zanieczyszczają boisko – mówi Olejnik. Radojewski dodaje: – Firma E’pa z Krotoszyna bardzo się stara, ale układaniem nawierzchni musi się wstrzymać do czasu, aż teren wyschnie.