• Milicz
  • poniedziałek, 06 sierpień 2018 11:29
  •   1201

Wykonawca chce 10 mln zł za budowę ścieżek rowerowych

Wykonawca chce 10 mln zł za budowę ścieżek rowerowych
Wykonawca chce 10 mln zł za budowę ścieżek rowerowych © archiwum

Spółka Bickhardt Bau Polska z Siechnicy, która jako jedyna przystąpiła do przetargu na budowę 30km ścieżek rowerowych na terenie powiatu milickiego, zaoferowała cenę blisko 10 mln zł za wykonanie tej inwestycji. Tymczasem milickie samorządy planowały wydać na ten cel ok. 6,2 mln zł, czyli o prawie 3,8 mln zł mniej.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Był to już drugi ogłoszony przetarg na budowę ścieżek rowerowych w naszym powiecie, gdyż na pierwszy nie wypłynęła ani jedna oferta. W drugim przetargu ofertę złożyła tylko spółka Bickhardt Bau Polska, która zaproponowała, że realizuje inwestycję za 9 mln 977 tys. zł. To o 3 mln 797 tys. zł więcej niż chciały na budowę ścieżek rowerowych przeznaczyć milickie samorządy. W ich budżetach zarezerwowano bowiem łącznie tylko 6 mln 180 tys. zł, z czego 5 mln 240 tys. zł stanowi unijna dotacja, stanowiąca 85 proc. szacowanych przez samorządy kosztów inwestycji.

Jak nam jednak powiedział burmistrz Piotr Lech, reprezentujący gminę Milicz, która jest liderem wspólnej inwestycji, Urząd Marszałkowski we Wrocławiu, będący dysponentem unijnych dotacji, złożył milickim samorządom wstępną obietnicę zwiększenia dotacji, więc istniej realna szansa na wybudowanie planowanych 30 km ścieżek rowerowych. Jak dodaje burmistrz, zostałaby utrzymana 85-procentowa kwota unijnego dofinansowania zostałaby o 3 mln 228 tys. zł, do kwoty 8 mln 468 tys. zł.

Jednak wraz ze zwiększeniem kosztów inwestycji wzrasta też kwota 15-procentowego wkładu wszystkich samorządów z – 940 tys. zł do ponad 1,5 mln zł. Gmina Milicz, która pierwotnie miała wyłożyć z własnego budżetu ponad 550 tys. zł, musiałaby dołożyć prawie 350 tys. zł, gmina Krośnice do pierwotnej kwoty 175 tys. musiałaby dopłacić ok. 110 tys. zł, a gmina Cieszków do kwoty ponad 190 tys. zł musiałaby dołożyć ok. 120 tys. zł.

– W najbliższym czasie będziemy rozmawiać z naszymi samorządowymi partnerami, jak podejść do tego tematu – poinformował burmistrz, dodając, iż wiążące decyzje zapadną w drugiej połowie sierpnia. Być może przetarg zostanie unieważniony i rozpisany kolejny z nadzieją, iż zgłosi się tańszy wykonawca, albo też samorządy zgodzą się na wyższy wkład, czyli Urząd Marszałkowski zwiększy kwotę unijnej dotacji.

Zgodnie z planem 30 km ścieżek rowerowych powstać ma do końca maja przyszłego roku. Na terenie gminy Milicz zaplanowano budowę prawie 16 km ścieżek rowerowych, na terenie gminy Cieszków ponad 11 km, a na terenie gminy Krośnice ponad 3 km. Nowe ścieżki mają połączyć się z już istniejącą ścieżką rowerową trasą danej kolejki wąskotorowej pomiędzy Sułowem a Grabownicą, stanowiąc jej kolejne odnogi. Na terenie gminy Milicz planowane jest przedłużenie istniejącej ścieżki z Grabownicy do Bracławia. Wybudowany zostanie też odcinek łączący Sułów z Rudą Sulowską. Kolejna odnoga będzie biegła od Rudy Milickiej w kierunku gminy Cieszków – groblą przez staw do Nowego Zamku, a następnie do Gór, Trzebicka, Wężowic, Zwierzyńca, Ujazdu i w końcu do granicy z Wielkopolską w pobliżu Chachalni w gminie Zduny. Kolejna odnoga ścieżki rowerowej będzie biegła przez Niesułowice i Wąbnice do Krośnic.

Nowe ścieżki rowerowe powstać mają w różnych technologiach – niektóre budowane będą od podstaw, inne prowadzić będą trasami już istniejącymi, lecz będą utwardzone, natomiast niektóre odcinki powstaną poprzez wydzielenie pasa rowerowego na drogach gminnych i powiatowych.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)