Tylko jeden kandydat w Zdunach
Tomasz Chudy – obecnie urzędujący burmistrz Zdun – raczej nie rozstanie się ze stołkiem. Powód? Nie będzie miał żadnego rywala czy rywalki.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Wyborcy będą więc swoistego rodzaju plebiscytem. – Gdy jest jeden kandydat, wyborca głosuje za wyborem danego kandydata stawiając znak „x” przy „tak” czy „nie” – wyjaśnia Agnieszka Jakubowska, dyrektor biura PKW w Kaliszu. Mandat zdobywa się – jeżeli ponad 50% oddanych głosów ważnych, będzie na „tak”.
Plany wystawienia kontrkandydata wobec obecnego urzędującego burmistrza Zdun – były. Udało się nawet zebrać grupę ludzi, która powalczyłaby o miejsce w radzie, żeby ten miał ewentualne wsparcie. – Niestety, w ostatniej chwili kandydat na burmistrza zrezygnował z ubiegania się o ten fotel, więc i ja odstąpiłem od zawiązania komitetu . Mam jednak nadzieję, że uda im się gdzie „przytulić” – przyznaje Ryszard Marek, zdunowski przedsiębiorca. Jeśli sytuacja się nie zmieni Chudy może być pewien wygranej. Po fotel sięgnie z ramienia Samorządowej Inicjatywy Obywatelskiej. – Stowarzyszenia, które gwarantuje mi niezależność od partii politycznych – mówi Tomasz Chudy. I dodaje. – Nie wiem, kto będzie ze mną kandydować, ale z wieści, które do mnie docierają wynika, że jestem po prostu najlepszym wyborem dla mieszkańców.
Zapowiada też kontynuację dotychczasowej polityki samorządowej. – Musimy dokończyć nasze projekty. I mamy plany na przyszłość. To kolejne działania na najważniejszych obszarach z udziałem środków z Unii Europejskiej. Jesteśmy skuteczni w pozyskiwaniu pieniędzy z zewnątrz. Do tej pory zdobyliśmy dla gminy ponad 10 milionów. To sukces bez precedensu w historii naszej ziemi zdunowskiej – przekonuje Chudy.