Corsą wpadł do rowu
© archiwum
Nawet do 2 lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie, który prowadząc samochód osobowy wbrew decyzji o cofnięciu mu uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi spowodował kolizję drogową. Oprócz kary za przestępstwo, kierowcy grozi także kara za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
W niedzielę, 16 września przed godz. 23:00 na drodze krajowej nr 15 między Stawcem a Dziadkowem doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego. Kierowca samochodu osobowego marki opel corsa, 60-letni mieszkaniec Krotoszyna, na łuku drogi w lewo stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do przydrożnego rowu. Samochodem jechał także 58-letni pasażer. Mężczyźni doznali tylko niegroźnych obrażeń ciała.
Kierowca opla był trzeźwy, ale nie miał prawa jazdy. Jak się okazało zostało mu ono cofnięte decyzją wydaną przez starostę powiatowego w Krotoszynie.
Policjanci przypominają, że zgodnie z art. 180a Kodeksu karnego prowadzenie pojazdu mechanicznego wbrew decyzji właściwego organu o cofnięciu uprawnie do kierowania jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do 2 lat. Dodatkowo kierowcę opla czekają konsekwencje prawne za spowodowanie kolizji drogowej.
