Naprawa hydrantów
Działające hydranty to podstawa udanej akcji gaśniczej. Dlatego też Przedsiębiorstwo Gospodarski Komunalnej i Mieszkaniowej w Krotoszynie, wspólnie ze strażą sprawdzą stan techniczny urządzeń.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
– Temat hydrantów jest poważny. Bo może i one stoją przez 30 – 40 lat nieużywane, ale wystarczy, że raz nie zadziałają, gdy będą potrzebne. I może dojść do katastrofy – mówi Marcin Jamry, prezes PGKiM w Krotoszynie. Dlatego trzy lata temu, gdy objął szefostwo nad spółką, rozpoczął wymianę uszkodzonych hydrantów.
– W 2016 roku nie była to duża ilość, ale już w 2017 roku wymieniliśmy 84 sztuki, a w tym planujemy wymianę kolejnych 100 – wylicza. Koszt wymiany jednego hydrantu to ok. 3 00 0 zł, więc w tym roku na ten cel zostanie przeznaczone 300 000 zł. Większość tej kwoty pokryje PGKiM, resztę dokłada gmina. – Dziękuje burmistrzowi i radnym, że zarówno w 2017 jak i 2018 roku przekazali na ten cel po 50 000 tys. zł z budżetu miasta – mówi Jamry.
Informacje o uszkodzonych hydrantach przedsiębiorstwo otrzymuje od strażaków. – Jeżeli urządzenie jest niesprawne, adnotacja na ten temat trafia to do wodociągów – wskazuje kpt. Tomasz Patryas, oficer prasowy komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie.
Strażacy sami również sporządzili wewnętrzną mapę działających hydrantów. – Po to, by w przyszłości łatwiej było nam zlokalizować miejsce, z którego będziemy mogli czerpać wodę – podkreśla Patryas.