Tomasz Lesiński burmistrzem Kobylina
Było troje kandydatów na urząd burmistrza Kobylina. Wyborcy zdecydowali się powierzyć stery w gminie obecnemu włodarzowi – Tomaszowi Lesińskiemu. W pierwszej turze pokonał on zarówno kandydatkę PiS-u, jak i byłego komisarza w mieście. Zdobył blisko ¾ głosów.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Tomasz Lesiński otrzymał 2 710 głosów. To niemal trzy razy tyle co jego kontrkandydaci – Rafał Nowacki i Marlena Rudowicza – razem wzięci. Ta ostatnia nie dostała się także do rady, podobnie jak pozostali reprezentanci PiS-u. Z kolei Rafał Nowacki w fotelu włodarza nie zasiądzie, ale wprowadził w szeregi rajców jednego reprezentanta komitetu Przyjazny Kobylin.
Ciekawostką zapewne jest, że w nadchodzącej kadencji zabraknie charyzmatycznego sołtysa Długołęki – Grzegorza Okupnika. Wyborcy wyautowali z samorządu również wiceprzewodniczącego rady – Wiesława Lisiaka. Tym niemniej pozwoliło to Samorządowej Inicjatywie Obywatelskiej zdobyć aż 10 mandatów. Burmistrz wygrał więc podwójnie – pokonał w pierwszej turze dwoje kontrkandydatów, a jego ugrupowanie zdobyło dwie trzecie mandatów w radzie. O dużym szczęściu może mówić przewodniczący rady. Tadeusz Dżygała wygrał w swoim okręgu różnicą ledwie dwóch głosów.
PODZIAŁ MANDATÓW W NOWEJ RADZIE MIEJSKIEJ
Komitet SIO – 10 mandatów
Komitet PSL – 4 mandaty
Komitet Przyjazdy Kobylin – 1 mandat
PODZIAŁ MANDATÓW W NOWEJ RADZIE MIEJSKIEJ
Komitet SIO – 10 mandatów
Komitet PSL – 4 mandaty
Komitet Przyjazdy Kobylin – 1 mandat 56,9% to frekwencja w Kobylinie