Co radni mają, ile zarabiają w Zdunach
Tylko jeden radny – a właściwie radna – może pochwalić się majątkiem o wartości przekraczającej pół miliona złotych, na który głównie składają się domy, mieszkania czy też gospodarstwa rolne. To Mirosław Sajur – na co dzień również sołtyska Konarzewa. Jej dom, mieszkaniec oraz grunty w sumie warte są 720 tys. zł. W garażu ma też dwa auta – fiata punto i mercedesa benz.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Niemal połowę mniejszym majątkiem – wycenionym na 400 tys. zł – może pochwalić się przewodnicząca komisja zdrowia – Bernadetta Staśkiewicz. Natomiast miejsce na podium zamyka Monika Paszek, której majątek wyceniono na około 365 tys. zł. Na drugim biegunie z majątkiem wartym 65 tys. zł jest były szef rady, na co dzień nauczyciel zdunowskiej szkoły – Zdzisław Malec. Ale jest jednym z lepiej zarabiających w radzie.
W 2017 r. na jego konto, z różnych tytułów, wpłynęło blisko 75 tys. zł. Jednak daleko mu do zarobków szefa Domu pomocy Społecznej w Baszkowie, Dionizego Waszczuka. W sumie w ubiegłym roku zarobił ponad 136 tys. zł. On także jest niezrównany w oszczędzaniu. Na „czarną godzinę” odłożył 260 tys. zł. Gorzej od niego, ale lepiej od swego kolegi nauczyciela – zarabia inny przedstawiciel ciała pedagogicznego – Mirosław Karwik. Z tytułu zatrudnienia, diety radnego i innych źródeł dochodu miał niemal 90 tys. zł. Stawkę z dochodem, uzyskanym wyłącznie z diety radnego w wysokości 4 470 zł zamyka bezrobotny – Tomasz Roszak. Ma też do spłaty kredyt hipoteczny w wysokości 50 tys. zł – a w garażu trzy auta.