– Jak wstępnie ustalono, ok. godz. 8:00 22-letni mieszkaniec Krotoszyna kierujący samochodem BMW nie dostosował prędkości do warunków na drodze, zjechał z jedno na pobocze i uderzył w betonowy płot – mówi asp. Piotr Szczepaniak, oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.

Bezpośrednio po zdarzeniu policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierowcy i jego 20-letniego pasażera. – Urządzenie przesiewowe Albo Blow wykazało, że stężenie alkoholu było zbyt wysokie. Ono jednak nie podaje wyniku tylko, czy stężenie alkoholu w organizmie człowieka jest w granicach dopuszczalnych do prowadzenia pojazdów – mówi oficer prasowy naszej policji.

Obaj mężczyźni z pojazdu zostali ranni. W szpitalu kierowca odmówił poddania się badaniu na obecność alkoholu, a pasażer nie był w stanie prawidłowo dmuchnąć w alkomat. – W związku z tym od obu mężczyzn pobrano krew na zawartość alkoholu i środków odurzających – tłumaczy rzecznik. Policja czeka teraz na wyniki tych badań.

Gdy na miejsce wypadku przyjechała straż pożarna, mężczyźni znajdowali się wewnątrz pojazdu, a dostęp do nich był utrudniony. – Strażacy w pierwszej kolejności umożliwili kierowcy i pasażerowi opuszczenie zdeformowanej bryły samochodu. Opiekę nad poszkodowanymi przejął zespół ratownictwa medycznego, który podjął decyzję o przetransportowaniu ich do szpitalnego oddziału ratunkowego na badania – mówi asp. Mateusz Dymarski z krotoszyńskiej straży pożarnej.

Gdy funkcjonariusze policji zakończyli czynności dochodzeniowe, strażacy usunęli z jezdni betonowe elementy uszkodzonego ogrodzenia. Działania służb ratunkowych trwały ponad trzy kwadranse.