Kierowca z tupetem
Krotoszyńska drogówka pilnowała ruchu w Zdunach na ul. Krotoszyńskiej. Do kontroli drogowej znacznie przekraczając prędkość sam wytypował się kierowca opla movano.
- Okazało się, że kierujący pojazdem rozwinął prędkość 83 km/h w miejscu, gdzie można było jechać 50 km/h. Sprawcą wykroczenia okazał się 56-letni mieszkaniec województwa dolnośląskiego. Policjanci poinformowali mężczyznę, że zostanie ukarany mandatem w kwocie 200 zł i otrzyma 6 punktów karnych. Kierowca słysząc, co mu grozi, zwrócił się do funkcjonariuszy z propozycją, która jest niezgodna z prawem – opowiada Piotr Szczepaniak z krotoszyńskiej Policji.
Funkcjonariusz kontrolujący zatrzymanego kierowcę, poinformował zainteresowanego, że próba wręczenia łapówki jest przestępstwem. Jednak to najwyraźniej uszło uwadze złapanego kierowcy, bo na siedzeniu w radiowozie położył 500 zł. I tak chcąc uniknąć za wszelką cenę poniesienia odpowiedzialności za brawurową jazdę, mężczyzna dołożył sobie jeszcze zarzut wręczenia korzyści majątkowej policjantowi, za co grozi do 10 lat w więzieniu. Kierowca z tupetem trafił do miejscowego aresztu, gdzie musiał ochłonąć po całym zdarzeniu. W odpowiednim momencie złożył wyjaśnienia i przyznał się do winy. Teraz czeka na sprawę karną. A jako bonus otrzymał mandat na 200 zł i 6 pkt. karnych.