Eurowybory starciem cywilizacyjnym?
18 marca w krotoszyńskim biurze Prawa i Sprawiedliwości poseł Jan Dziedziczak przedstawił kandydatów tej partii w majowych wyborach do euro parlamentu w obejmującym Wielkopolskę okręgu nr 7.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Liderem wielkopolskiej listy PiS będzie prof. Zdzisław Krasnodębski. – Pan profesor jest oceniany jako jeden z najlepszych polskich euro parlamentarzystów, znakomicie przygotowany do tej roli. Rozumie też mentalność Europy, gdyż przez lata mieszkał za granicą i wykładał na najlepszych uczelniach – rekomendował lidera Dziedziczaka. Komitet polityczny PiS zdecydował też, że „dwójką” na wielkopolskiej liście będzie Andżelika Możdżanowska. – To postać doskonale znana państwu dziennikarzom – skomentował krótko poseł.
Przypomnijmy, że Możdżanowska weszła do Sejmu RP z listy Polskiego Stronnictwa Ludowego. Trzecie miejsce zajmie Joanna Lichocka, a ostatnie, dziesiąte – Dziedziczak. – Zależało mi, by wspomóc listę z Wielkopolskiej, bo od kilkunastu lat z jestem z tym regionem mocno związany – wyjaśnił gość i zaapelował o liczny udział w zaplanowanych na 26 maja euro wyborach. Zapewnił, że jeśli zostanie wybrany, będzie walczył m.in. z używanymi niekiedy w prasie europejskiej stwierdzeniami typu „polskie obozy koncentracyjne”.
Zdaniem posła majowe wybory będą batalią cywilizacyjną pomiędzy zjednoczoną prawicą a Koalicją Obywatelską. – Nasi oponenci nie mają programu, więc proponują wojnę ideologiczną, awanturę obyczajówką. Dziedziczak opowiada się przeciwko przywilejom dla osób homoseksualnych. – Homoseksualiści mają takie same prawa, jak inni obywatele, ale mówię stanowcze „nie” przywilejom dla tej grupy opłacanym z naszych wspólnych podatków.
Radny PiS Jarosław Kubiak zapewnił, że krotoszyńskie koło tej partii popiera gościa. – Chcemy, aby otrzymał mandat i zdobimy wszystko, by tak się stało – stwierdził.