Przy „piątce” powstaną dwa przedszkola
Nowe przedszkole stanie przy Szkole Podstawowej nr 5 w Krotoszynie i będzie większe niż planowano. Burmistrz i radni chcą bowiem przenieść do nowego obiektu nie tylko Biedronkę, ale i Misia Uszatka.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Władze miejskie uznały, że nie warto nieustannie inwestować w remonty starych budynków, bo lepiej za dwa do trzech lat przenieść obie placówki do nowego budynku. – Bezpośrednią przyczyną tej decyzji była cena w przetargu na dostosowanie Przedszkola nr 1 do warunków przeciwpożarowych wyższa o ponad 200 tys. zł od zaplanowanego przez gminę budżetu na ten cel – wyjaśnia Ryszard Czuszke (59 l.), wiceburmistrz Krotoszyna odpowiedzialny za oświatę.
Nowy budynek pomieściłby nie sześcio-, a jedenasto oddziałowe przedszkole i 2 oddziały złożowe. Tę propozycję sformułował specjalny zespół radnych i urzędników ds. budowy nowego przedszkola. Pozytywną opinię wyraziła 24 maja rada miejska. Gmina jest w trakcie wykupu 1,3 gruntu przy SP 5. Procedura ma się zakończyć w czerwcu. Samorząd zleci wówczas sporządzenie koncepcji i dokumentacji projektowej. Informacja o planie budowy nowej placówki dla małych dzieci zostanie przekazana komendzie straży pożarnej, która zobowiązała gminę do poprawienia warunków przeciwpożarowych w obu wspomnianych przedszkolach. To umożliwi odroczenie decyzji strażackiej do czasu wybudowania nowego obiektu.
Czy pomysł był konsultowany z rodzicami dzieci i pracownikami? Jak mówi wiceburmistrz Czuszke, od 3 tygodni prowadzi rozmowy z dyrektorami przedszkoli nr 1 i 2 o zamierzeniach samorządu. – Przyjęły to ze zrozumieniem. To nie będzie likwidacja placówek, lecz przeniesione z dobrodziejstwem inwentarza, czyli ze sprzętem i całą kadrą pracowniczą – zapewnia zastępca włodarza Krotoszyna. A zatem w nowym budynku działały będą dwa samodzielne przedszkola. Do obiektu mają prowadzić dwa wjazdy z ul. Stanisława Staszica (w tym jeden istniejący, o d strony SP nr 5 z ul. Łąkowej.
Radny Sławomir Augustyniak (57 l.) zauważył, że niektórzy krotoszynianie korzystający z przedszkoli w obecnych lokalizacjach woleliby, aby nadal tam istniały. – Ale naszym obowiązkiem jest dbanie o to, aby nie wkładać kolosalnych pieniędzy w prace, które nie polepszą warunków, a tylko dopasują budynek do wymogów przeciwpożarowych. Wielkość sal i stan przedszkola nie zmienią się – stwierdził.
Delegacja radnych odwiedziła nowe przedszkole w Ostrowie Wielkopolskim, a jego członkowie byli pod wrażeniem przestronności sal i ich funkcjonalność. – Ileż jest tam schowków, wyjść itp. To coś, czego nie ma w żadnym z naszym przedszkoli – zachwala radny Paweł Sikora (51 l.).
Budynek, który pomieści oba przedszkola i żłobek, według wstępnych szacunków ma kosztować ok. 10 mln zł. Jego budowa ma się zakończyć za dwa lata.