• Kobylin
  • poniedziałek, 05 sierpień 2019 11:19
  •   1000

Kradł włazy od studzienek

Kradł włazy od studzienek
Kradł włazy od studzienek © archiwum

Rawiccy policjanci zatrzymali 41-letniego sprawcę kradzieży kratek zabezpieczających studzienki kanalizacyjne. Mężczyzna ma na koncie kilkadziesiąt takich kradzieży.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Do kradzieży kratek dochodziło na wielu drogach gminnych, powiatowych i krajowych, a powstałe w ich wyniku dziury w jezdni stwarzały zagrożenia dla użytkowników. W efekcie podjętych czynności operacyjno- dochodzeniowych kryminalni z komendy w Rawiczu wpadki na trop złodzieja. Okazał się nim 41-letni mieszkaniec gminy Szlichtyngowa. Jak ustalili policjanci, mężczyzna kradł od 2015 r., a kratki sprzedawał w kobylińskim punkcie skupu złomu. W ostatnim czasie robił to nagminnie.

Jego sposób działania był dość banalny. Podjeżdżał pod losową wybraną kratkę kanalizacyjną, wyciągał ją i pakował do auta osobowego. W ten sposób jednej nocy potrafił skraść kilka ważących w sumie kilkadziesiąt kilogramów kratek. Sprzedawał je jako złom, dostawał 80 groszy za kilogram, a zarządców dróg narażał na straty w wysokości kilkuset złotych – podaje rzeczniczka rawickiej policji asp. sztab. Beata Jarczewska.

Policjanci udowodnili 41-latkowi, że na terenie powiatu rawickiego ukradł 60 kratek o łącznej wartości ponad 28 tys. zł. Zatrzymany usłyszał jeszcze zarzuty za podobnie kradzieże w sąsiednich powiatach. Jak ustalili funkcjonariusze, w złodziejskim procederze towarzyszyła mu od czasu do czasu 21-latka z gminy Poniec, która również nie uniknie odpowiedzialności.

W toku prowadzonych czynności policjanci zabezpieczyli w punkcie skupu złomu w Kobylinie 24 kratki. Wszystko wskazuje na to, że właściciel owego punktu również naraził się na konsekwencje prawne. 41-latek w przeszłości był już karany za podobne przestępstwa, więc najprawdopodobniej trafi za więzienne mury.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)