• Sulmierzyce
  • środa, 06 listopad 2019 09:46
  •   896

Sulmierzycki Dok Kultury ma nowy dach

Sulmierzycki Dok Kultury ma nowy dach
Sulmierzycki Dok Kultury ma nowy dach © Łukasz Cichy

W czwartek, 31 października odbyło się odebranie i poświęcenie nowo wyremontowanego dachu w Sulmierzyckim Domu Kultury. W spotkaniu udział wzięli przedstawiciele władz miasta, radni, pracownicy SDL oraz wykonawcy tej inwestycji.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Na początku tego roku udało się pozyskać dofinansowanie – po odwołaniu z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w wysokości 115 tys. zł, a inwestycja opiewała na 450 tys. zł. Trzymiesięczne prace dobiegły końca. I dlatego odbyło się uroczyste odebranie zadaszenia budynku. Zebranych gości, władze miasta, radnych Rady Miejskiej, inwestorów oraz pracowników SDK powitała dyrektor tej instytucji Edyta Jachimowska.

Później poświęcenia dokonał ks. prał. Jan Wolniak, proboszcz parafii pw. NMP Wniebowzięcia s Sulmierzycach. – Postanowiłam zaprosić na dzisiejsze spotkanie wszystkich tych, którzy w jakiś sposób, mniejszy lub większy, przyczynili się do realizacji tej inwestycji w każdym momencie przygotowywania się do tego zadania. Rozpocznę takim cytatem: „Połączenie sił to początek, pozostanie razem to postęp, wspólna praca to sukces”. I jest takie powiedzenie, które chciałbym, żeby pozytywnie wybrzmiało: „Sukces ma wielu ojców, a porażka jest sierotą”. Dlatego cieszę się, że tutaj nie jest sierotą, ale wszyscy razem jesteśmy ojcami tego sukcesu, czyli tego wyremontowanego dachu budynku Sulmierzyckiego Domu Kultury. Jak to się zaczęło? O tym, że dach przecieka wszyscy wiedzieliśmy. Wiedziała o tym poprzednia rada i kiedy burmistrzem został Dariusz Dębicki (50 l.) powiedział: „Słuchaj, masz zielone światło. Będziemy robić ten dach. Szukaj dofinansowania. Składaj gdziekolwiek te wnioski. O wkład własny się nie martw”. I tak zaczęło się poszukiwania tych środków zewnętrznych. W 2017 r. pierwszy złożyłam wniosek do Ministerstwa Kultury. To się nie udało. W ubiegłym roku po odwołaniu okazało się, że te środki otrzymamy. Jednak zanim doszło do decyzji ministerstwa, pan burmistrz dał to zielone światło i był tym motorem napędowym do prac w przygotowaniu dokumentów. Załatwiał spotkania z panią konserwator, żeby jak najszybciej była decyzja. Potem pomagał w dotarciu w starostwie powiatowym – tłumaczyła Edyta Jachimowska.

– Dziękuje pani dyrektor, która starała się i udało się jej pozyskać środki. Za pierwszym razem był taki mały poślizg, ale za drugim razem udało się – tłumaczy Dariusz Dębicki (50 l.), burmistrz Sulmierzyc. Później poprosił radną Karolinę Zaborek-Kulawską (39 l.), aby podziękowała posłowi Tomaszowi Ławniczakowi (58 l.), dzięki któremu udało się te środki pozyskać.

– Cieszę się, że tu jesteśmy i że ksiądz pościł ten dach i, że będzie święcił kolejne pomieszczenia w tym budynku. Jest mi smutno, i szkoda, że przez ponad 50 lat inwestowało się zbyt mało. Budynek stał się obiektem trochę straszącym, który nie budził zainteresowania dla różnych imprez. Najważniejsze jest teraz, że na głowę nie kapie i że będziemy mogli schodzić z góry na dół i będziemy mogli dalej inwestować, o co radnych proszę – dodał Dariusz Dębicki (50 l.), włodarz Grodu Sulimira.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)