Wróci do nas biuro paszportowe?
Mieszkańcy powiatu krotoszyńskiego, chcąc wyrobić sobie paszport, musza wybrać się do sąsiedniego Ostrowa Wielkopolskiego lub Kalisza.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
– Żeby załatwić taką sprawę trzeba wziąć urlop w pracy, w przy wyrabianiu paszportu dziecka oboje rodziców musi mieć wolne – zwraca uwagę pan Tomasz z Krotoszyna. I proponuje, by wydział paszportowy powstał w krotoszyńskim starostwie. – Byłoby to ułatwienie dla mieszkańców. Taki punkt w Krotoszynie mógłby działać tylko dzień lub dwa w tygodniu, żeby można było złożyć wniosek i odebrać dokument bez wyjeżdżania poza miasto – obrazuje krotoszynian.
Tym bardziej, że kilka lat temu taki punkt już u nas funkcjonował. Stanisław Szczotka (63 l.) podkreśla jednak, że prowadzenie biur paszportowych nie jest zadaniem powiatu. – Sieć biur zredukowano, kierując się rachunkiem ekonomicznym i faktem, iż dzięki członkostwu Polski w UE po krajach, do których najczęściej podróżują Polacy, poruszamy się za okazaniem dowodu osobistego – wskazuje gospodarz powiatu.
I przyznaje, że w momencie, gdy biuro w Krotoszynie było likwidowane – podjęto próbę jego zachowania. – Niestety, bez skutku – mówi wprost Szczotka. Zapowiada o możliwości utworzenia biura paszportowego w Krotoszynie. – Coraz więcej obywateli spędza urlopy poza granicami Unii, a także należy liczyć się z częstszymi wyjazdami do USA oraz skutkami Brexitu. Skieruję więc zapytanie o możliwość utworzenia biura w Krotoszynie – zapowiada Szczotka.
Jaki będzie efekt tych działań. Poinformujemy na naszych łamach.