Radni wizytowali budowie szpitala
We wtorek, 4 lutego wspólnie z zarządem powiatu krotoszyńskiego i dyrekcją szpitala odwiedziliśmy budowę nowego skrzydła szpitala przy ulicy Mickiewicza. Prace wewnątrz obiektu są już mocno zaawansowane.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Po placu budowy oprowadzali nas przedstawiciele firmy wykonującej prace. O tym, jak są zaawansowane opowiadał kolejno sam dyrektor szpitala – Krzysztof Kurowski, który informował o kolejnych aspektach powstającego skrzydła. Zmienić ma się sporo i z pewnością potrwa to jeszcze chwilę. – Jeśli wszystko będzie ze sobą współgrało prace winny zakończyć się w czerwcu br. Potem powinny nastąpić odbiory prac. Wygląda to na tę chwilę dobrze – mówił obecny Stanisław Szczotka (63 l.), starosta krotoszyński.
Całość zaczyna robić już wrażenie. Dla niezorientowanych należy dodać, że docelowo mają znaleźć się tutaj wszystkie – rozproszone dotychczas – oddziały szpitalne. W bezpośrednim sąsiedzie istniejącego oddziału chorób wewnętrznych, jako przedłużenie tego oddziału, zaprojektowano pomieszczenia na 12 łóżek szpitalnych, celem przeniesienia części łóżek.
Dużą część parteru przeznaczono na oddział pediatryczny (dziecięcy) na 20 łóżek, w tym 6 łóżek dla dzieci i młodszych. Ponadto zaprojektowano 5 łóżek dla rodziców/opiekunów. Bezpośrednio przy wejściu na parter, jak obecnie, znajdować się będzie Izba Przyjęć, wspólna dla wszystkich oddziałów. Obok Izby Przyjęć znajdzie się 14 – łóżkowy oddział chemioterapii dziennej, a także m.in. pomieszczenia dla apteki szpitalnej.
Zasadnicza część rozbudowanego piętra przeznaczona zostanie na oddział ginekologiczno – położniczy z blokiem porodowym. Zaprojektowano 19 łóżek położniczych w systemie matka + dziecko oraz 20 łóżek ginekologicznych. Do oddziału ginekologiczno – położniczego przylegać będzie 4 – stanowiskowy oddział neonatologiczny.
Już obecnie przy głównym trakcie komunikacyjnym na piętrze zlokalizowany jest oddział anestezjologii i intensywnej terapii na 6 stanowisk, co ułatwia dostęp do SOR, bloku operacyjnego i obszaru diagnostycznego.
Część pomieszczeń oddziału chorób wewnętrznych oraz oddział anestezjologii i intensywnej terapii zostanie przeniesiona do nowo dobudowanej części szpitala, co pozwoli na wygospodarowanie miejsca dla utworzenia w jednej lokalizacji kompleksowego centrum diagnostyki obrazowej oraz laboratorium.
Co godne podkreśleniem pracownicy są również dobrej myśli. Pytani przez nas co stanowi dla nich obecnie największe wyzwanie odpowiadali zgodnie, że położenie cieci energetycznej w obiekcie. – Jeśli tylko z tym się uporamy do końca całości prac powinna już znacznie przyspieszyć – informowali.
Starosta nie przewiduje większych opóźnień w budowie. – Jeśli by były to oczywiście będziemy rozmawiali z firmą o tym dlaczego są opóźnienia. Na tę chwilkę większość prac odbywała się bez większych zakłóceń. Mam nadzieję, że tak już pozostanie do końca – puentuje Stanisław Szczotka (63 l.).