LOGinLAB zagościł w naszym mieście już po raz szósty. Tegoroczna edycja różniła się jednak od tych, które miały miejsce do tej pory. Przez wzgląd na obostrzenia związane z pandemią zrezygnowano z konkurencji odbywających się na basenie miejskim. Cała impreza rozgrywała się na rynku. Zmodyfikowano również kategorie. Mogliśmy zobaczyć rywalizację grupową i całkiem nowe połączenie zawodników w zespoły, m.in. powstała nowa kategoria M-25 & M+35.

Najbardziej widoczną zmianą była niewątpliwie dokładna dezynfekcja całego sprzętu do ćwiczeń po występie każdego zawodnika oraz trybun dla kibiców w przerwach. Wszystko musiało toczyć się zgodnie z zaleceniami sanitarnymi. Dlatego też do namiotów mieli wstęp jedynie zawodnicy, którym mierzono temperaturę ciała.

Tegorocznej edycji przyświecało hasło „Live again, batter” – „Żyj ponownie, lepiej”. Miało ono zwracać uwagę na to, że każdy dzień naszego życia powinien być jeszcze lepszy – z naciskiem na zdrowie naszego ciała oraz ducha. Nie obyło się oczywiście bez akcentów ekologicznych, które są bardzo ważną częścią LOGinLAB. Organizatorzy kładą duży nacisk na ograniczenie plastiku, segregację śmieci i ogólną dbałość o otaczającą nas naturę. Przygotowano również atrakcje dla najmłodszych w postaci dmuchanych zamków, warsztatów graffiti, zajęć z kampanii, animacji i malowania twarzy.

Zawodnicy zwierzyli się w trzech kategoriach. W konkurencji mierzonej zwyciężyła para udoWODnij Team, czyli Maria Włoch i Marcin Szybaj. Kolejne kobiety zajęli Blak2Blak (Julia Łakomska i Tomasz Kosmol) oraz Papaj Crossfit (Joanna Lubicka i Paweł Łukasiewicz). W kategorii Best Bros (2 x man) triumfowali 3CIT BEASTS, czyli Bartosz Jarzembowski i Wojtek Sulima. Drugie miejsce zajął team Malinowi Drwale (Radosław Wręczycki i Dominik Kolera), a trzecie – Byki z Zachodu (Adrian Kuczkowiak i Michał Bajan). Na najwyższym stopniu w kategorii Soul Brothers – 25 & 35+ stanęli ex aequo Dariusz Jedrusek i Marcel Adamski oraz Bestfit Rybnik – Michał Nosiadek i Stanisław Pietraszkiewicz. Kolejne lokaty zajęli Młodzi Tytani. G4 Siedlce (Jarosław Zasowski i Krystian Babulewicz) oraz CK Best Fit Rybnik (Kacper Tatarczyk i Marek Budzik).

– Najważniejsze jest to, że są obostrzenia, ale pod wszystko tak naprawdę dobrać odpowiednie środki. Dezynfekcja areny w trakcie zawodów, dezynfekcja wśród zawodników, wolontariuszy, mierzenie temperatury. Stosując to wszystko, rywalizacja może odbywać się normalnie. W tym roku mieliśmy mniej zawodników, ale więcej ćwiczeń. Zawody były trudniejsze. Ze względu na panujące obostrzenia zrezygnowaliśmy z konkurencji na basenie. Była to czternasta edycja LOGinLAB w Polsce i szósta w Krotoszynie i myślę, że była najlepsza ze wszystkich – podsumował Dawid Kujawski, organizator LOGinLAB.