PProwadzone przez policjantów z Ogniwa Ruchu Drogowego KPP w Miliczu działania kontrolne miały na celu nie tylko ujawnienie sprawców wykroczeń i przestępstw drogowych, ale również wyrobienie przeświadczenia u kierowców, że jazda z nadmierną prędkością jest niebezpieczna, a kara za popełnione wykroczenia nieunikniona. Przy okazji policjanci sprawdzali także stan techniczny pojazdów, a głównie układ kierowniczy i hamulcowy, stan ogumienia, oświetlenie oraz wyposażenie dodatkowe pojazdów oraz właściwe zabezpieczenie przewożonych osób i ładunku.

W całodniowej akcji policjanci skontrolowali 24 kierowców pojazdów mechanicznych, którzy byli sprawcami różnych wykroczeń drogowych. Najwięcej wykroczeń dotyczyło przekroczenia dopuszczalnej prędkości jazdy. Ukarani mandatami zostali także kierowcy, którzy jechali bez zapiętych pasów bezpieczeństwa oraz ci, którzy lekceważyli znaki i sygnały drogowe oraz zakazy wyprzedzania.

Jednym z ukaranych był 46-letni kierowca z powiatu średzkiego jadący dostawczym mercedesem, który na terenie zabudowanym w Stawcu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości jazdy do 50 km/h, poruszał się z prędkością 120 km/h, czyli o aż 52 km/h za dużo. W związku z tym policjanci ukarali go mandatem karnym i nałożyli 10 pkt. karnych. Ponadto zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy ze względu na przekroczenie dozwolonej o ponad 50 km/h. Policjanci przesłali prawo jazdy do starosty średzkiego, który wyda decyzję o jego zatrzymaniu na okres 3 miesięcy.