Nagrywanie służb mundurowych na służbie
Często w internecie pojawia się pytanie o możliwość filmowania, nagrywania, fotografowania funkcjonariuszy publicznych. Chodzi nam tutaj przede wszystkim o funkcjonariuszy Policji, pracowników straży miejskiej, a w dalszej kolejności o pracowników innych państwowych służb. Na kilku stronach internetowych można znaleźć odpowiedzi na ten temat, niestety wszystkie są błędne.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Niezgodny z prawdą stan prawny został przywołany m.in. na stronie zaradni.pl, a dalej na wykop.pl i stronce jednego z KontestKlubów radia Kontestacja.
Zgodnie z aktualnym stanem prawnym, dopuszczalne jest w Polsce fotografowanie, nagrywanie i filmowanie (utrwalanie wizerunku) osób pełniących funkcję publiczne (Policjantów, Strażaków, Strażników Miejskich i Gminnych, Wojskowych, Urzędników itp.), a także jego rozpowszechnianie.
Podstawą prawną jest w tym przypadku Ustawa o Prawie Autorskim i Prawach Pokrewnych. Nie dotyczy to jednak osób prywatnych. Nie działa również za granicą Polski, gdzie każdy kraj ma swoje odrębne regulacje.
Na wstępie trzeba rozróżnić pojęcie utrwalania wizerunku (tzn. filmowanie, nagrywanie lub fotografowanie) od pojęcia rozpowszechniania wizerunku. O ile rozpowszechnianie wizerunku zostało uregulowane w Ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych, o tyle próżno w niej szukać uprawnienia do nagrywania.
Nie trzymając szanownych czytelników w niepotrzebnym napięciu, należy stwierdzić, że brak w powszechnie obowiązującym prawie regulacji, która wprost normowałaby sytuację nagrywania, filmowania, czy też fotografowania funkcjonariuszy publicznych.
Nie oznacza to od razu, że można bez konsekwencji latać z komórką przytkniętą do twarzy policjanta. Konsekwencje mogą się pojawić, ale jedynie w sferze prawa cywilnego, ponieważ utrwalanie cudzego wizerunku może stanowić naruszenie jego dóbr osobistych. Katalog dóbr osobistych (otwarty katalog, dodajmy) normuje art. 23 Kodeksu cywilnego.
Ustawa z dnia z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz. U. z dnia 18 maja 1964 r.)
Art. 23. Dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach.
Art. 24. § 1. Ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.
§ 2. Jeżeli wskutek naruszenia dobra osobistego została wyrządzona szkoda majątkowa, poszkodowany może żądać jej naprawienia na zasadach ogólnych.
§ 3. Przepisy powyższe nie uchybiają uprawnieniom przewidzianym w innych przepisach, w szczególności w prawie autorskim oraz w prawie wynalazczym.
Materiał został opracowany na źródle portalu maszprawo.org.pl
Takim przypadkiem łamania prawa jest chociażby przekroczęnie prędkości Strażników Miejskich z Krotoszyna, który materiał publikowany był na naszych łamach dziennika nie raz. Pozwolimy sobie raz jeszcze go przypomnieć. Do podobnej sytuacji doszło - tym razem z udziałem policji - na ulicach Poznania.
ZOBACZ > http://www.tvn24.pl/wiadomosci-poznan,43/trzymal-mi-rece-wykrecone-do-tylu-chcieli-zatrzec-slady-lamania-prawa,350882.html
{player}YzxLO1O-Ix0.ytb{/player}