• wtorek, 28 lipiec 2015 10:32
  •   417

Strażnicy miejscy chcą wcześniejszych emerytur

Skandal! Za co? Za to!
Skandal! Za co? Za to! Skandal! Za co? Za to! © archiwum

Całymi dniami zakładają blokady na koła, bezlitośnie karzą mandatami staruszki handlujące pietruszką, a zmęczeni ciężką pracą potrafią skutecznie przespać kilka godzin w radiowozach. Teraz „dzielni” funkcjonariusze straży miejskiej za swoją pracę domagają się takich przywilejów emerytalnych, jakie ma policja.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Szacuje się, że w całej Polsce pracuje około 10 tys. strażników miejskich i gminnych. Tylko w ciągu roku podejmują około 3 mln interwencji i wypisują 1,8 mln mandatów. W dużej części są to kary za nieprawidłowe parkowanie, handel bez odpowiedniego pozwolenia lub inne drobne wykroczenia. Gołym okiem widać różnice między pracą strażnika miejskiego i policjanta, który walczy z prawdziwymi bandytami, narażając zdrowie i życie. Dlatego policjant może przejść na wcześniejszą emeryturę, a strażnik miejski – nie.

Taka sytuacja nie podoba się jednak strażnikom – Domagamy się sprawiedliwej oceny tego, co robimy, i możliwości odejścia na wcześniejszą emeryturę – mówi „dziennikowi Gazecie Prawnej” Piotr Ichniowski z Krajowej Rady Komendantów Miejskich i Gminnych RP. – Strażnicy często wykonują zadania podobne do zadań np. oddziałów prewencji policji – dodaje.

Jak podaje „DGP”, powstała już stosowna skarga do Trybunału Konstytucyjnego. Strażnicy chcą tak jak policjanci przechodzić na emeryturę po.. 25 latach pracy. Gdyby sędziowie przychylili się do zdania strażników, ich profesja stałaby się szybką pracą marzeń dla tych, którzy nie lubią się przemęczać. Co zresztą widać na naszych zdjęciach…

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)