Na początku będzie Estonia

Andrzej Duda (43 .) zamierza aktywnie spędzić pierwsze 100 dni swojej prezydentury. W tym celu już w najbliższym czasie chce wyruszyć w serię bliższych i dalszych podróżnych zagranicznych. Na jego trasie znajduje się m.in.: Estonia, Niemcy, USA czy Chiny!
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Udostępnij to
W swoją pierwsza oficjalną podróż zagraniczną Andrzej Duda uda się już w następnym tygodniu. Kierunek może zaskakiwać, bowiem będzie to… Estonia. Prezydent pojawi się tam 23 sierpnia, czyli w dniu, kiedy 76 lat temu podpisany został pakt Ribbentrop-Mołotow, a także obchodzony jest europejski dzień ofiar stalinizmu. W kolejną podróż Duda ma pojechać do Berlina. Tutaj ma się spotkać m.in. z prezydentem Joachimem Gauckiem (75 l.) oraz kanclerz Angelą Merkel (61 l.). Natomiast 15 września, przy okazji obchodów 76. Rocznicy bitwy o Anglię, w Londynie spotka się z szefem brytyjskiego rządu Davidem Cameronem (49 l.). dalej też będzie ciekawie, bowiem już 26 września Duda ma być obecny w Nowym Jorku, gdzie wystąpi na corocznej sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. I przy tej okazji ma się spotkać z prezydentem USA Barackiem Obamą (54 l.). Ostatnia z zaplanowanych wizyt to wyjazd do Chin, który ma się odbyć do połowy listopada. – To są wizyty, których celem jest praca na rzecz zwiększenia bezpieczeństwa Poslki i promowania interesów gospodarczych Polski – mówił wczoraj prezydencki minister Krzysztof Szczerski (42 l.). Co na to MSZ?
– Możemy mówić o wspólnocie myślenia (…) Zaakceptowany w całości i został kalendarz ułożony przez Bronisława Komorowskiego – oceniał wczoraj szef MSZ Grzegorz Schetyna (52 l.).