Kukiz nie dostanie ani złotówki

Ponad 58 mln zł. Tyle pieniędzy z państwowej kasy popłynie nie tylko do zwycięzców wyborów, a również do tych ugrupowań, które przekroczyły próg 3 proc. uzyskanych w skali kraju głosów. Tylko Paweł Kukiz (52 l.) będzie musiał obejść się smakiem. Nie dostanie ani złotówki!
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Udostępnij to
– Subwencja przysługuje tym partiom politycznym, których komitety uzyskały co najmniej 3 proc. głosów w wyborach do Sejmu, oraz partiom, które wchodziły w skład koalicji, jeśli komitet koalicyjny uzyskał co najmniej 6 proc. ważnych głosów – wyjaśnia Krzysztof Loren z PKW. Oznacza to, że po kilka milionów złotych rocznie trafi także do ugrupowań, które do Sejmu nie weszły, w tym Zjednoczonej Lewicy. Jedynym, który pieniędzy nie dostanie, jest ruch Kukiza.
Wszystko dlatego, że ugrupowanie startowało jako komitet wyborców, któremu dotacja z budżetu państwa nie przysługuje. Zgodnie z ustawą o partiach politycznych subwencja jest obliczania na podstawie liczby głosów oddanych na dane ugrupowanie. Każdy z nich jesy wyceniany od 87 gr aż do nawet 5,77 zł. Subwencje będą wypłacane od początku przyszłego roku.
TYLE ROCZNIE DOSTANĄ PARTIE
PiS – 18,5 mln zł
PO – 15,5 mln zł
Kukiz’15 – 0 zł
Nowoczesna – 6,2 mln zł
Zjednoczona Lewica – 6,1 mln zł
PSL – 4,5 mln zł
KORWiN – 4,2 mln zł
PARTIA RAZEM – 3,2 mln zł