Nocny spacerek

28-letnia matka, mieszkanka Lublina, w weekendową noc po pijanemu wyszła na dwór z 5-miesięcznym synkiem. Policję zaalarmowali mieszkańcy bloku, których obudził płacz dziecka dobiegający zza okna. Przemarznięte, szlochające dziecko zabrano do szpitala.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Udostępnij to
Nieodpowiedzialna matka, mająca we krwi ponad 1,6 promila alkoholu, wyniosła je z domu ubrane tylko w lekkie body. Chłopczyk nie miał nawet czapki! W trakcie zatrzymania kobieta z trudem utrzymywała równowagę. Dzisiaj usłyszy zarzuty narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowia. Grozi jej 5 lat więzienia.