Ołów w pitnej wodzie!
© archiwum
Życie 6 mln ludzi w 50 stanach znalazło się w niebezpieczeństwie! Woda płynąca tam z kranów jest skażona ołowiem. Najgorsze, że skażenie wykryto w setkach przedszkoli i szkół – alarmuje dziennik „USA Today”.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Udostępnij to
W próbce wody pobranej w szkole w stanie Maine poziom ołowiu był 41-krotnie wyższy niż dopuszczalny, w przedszkolu w Pensylwanii przekraczał normę 14 razy. Tym groźnym dla zdrowia problemem dotkniętym jest łącznie ok. 2 tys. wodociągów w amerykańskich szkołach, domach czy biurach – wynika z danych amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska (EPA). – To jest przerażające – mówi gazecie Nicole Roch, mama ucznia z podstawówki, w której też wykryto skażenie wody. Jej 7-letni syn Jamison, podobnie jak inni uczniowie w Ameryce, regularnie pił wodę ze specjalnej fontanny stojącej w korytarzu. Wyniki badań jego krwi są bardzo złe – poziom ołowiu w jego organizmie jest ponad dwa razy wyższy niż norma! A to bardzo niebezpiecznie, szczególnie dla dzieci. Ołów może bowiem m.in. uszkadzać mózg.
W związku z tymi alarmującymi doniesieniami władze szkół i wielu innych placówek w USA wprowadziły już do picia wodę butelkowaną. W przyszłości będą też częściej przeprowadzać kontrolę wody.
