Skazany na muzykę
Mijają cztery lata, odkąd Zbigniewa Wodeckiego nie ma wśród nas. Jego przeboje zapewniły mu stałe miejsce w historii polskiej muzyki rozrywkowej, sukces miał jednak swoją cenę…
- opublikowano w Retro
Zabrakło czasu…
Zawsze dawał z siebie wszystko. Grał na kilku instrumentach, śpiewał, komponował, prowadził, programy, pomagał potrzebującym. Muzyka zabrała mu jednak to, co najcenniejsze.
- opublikowano w Retro
Odszedł król polskiej piosenki
Niestety, sprawdził się najczarniejszy scenariusz. Wczoraj w warszawskim szpitalu zmarł Zbigniew Wodecki (†67 l.). Obrażenia, których doznał po rozległym udarze mózgu, były zbyt rozległe. Mimo wysiłków lekarzy, wsparcia rodziny i przyjaciół nie udało się uratować króla polskiej piosenki.
Additional Info
- Nadtytuł Warszawa
- opublikowano w Z kraju i ze świata