• Krotoszyn
  • wtorek, 29 styczeń 2019 09:17
  •   1141

Radni dołożyli do Raszkowskiej

Radni dołożyli do Raszkowskiej
Radni dołożyli do Raszkowskiej © Sebastian Kalak

Trzy lata temu Gazopol odtwarzał nawierzchnię po przebudowie kanalizacji na ulicy Raszkowskiej w Krotoszynie. I wykonał fuszerkę. Roboty objęte były jednak dwuletnią gwarancją, więc władze miasta liczyły, że firma naprawi usterki. Niestety, Gazopol zbankrutował.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Co prawda sąd przyznał miastu 70 tys. zł odszkodowania, które trafiło na poczet remontu, jednak koszt remontu – według kosztorysu – miał wynieść łącznie 190 tys. zł. Dlatego miasto i zarządca drogi – czyli powiat – po połowie postanowili dołożyć brakujące 120 tysięcy i poprawki naprawić. Niestety, ogłaszane w ubiegłym roku dwa przetargi nie przyniosły rozstrzygnięcia. Chętnych na naprawienie drogi nie było.

W tym roku spróbowano po raz trzeci. I dwie firmy złożyły swoje oferty. Najtańsza – ponad 224 tys. zł wpłynęła od Brukarstwa Kasprzak z Koźmina Wielkopolskiego. Jednak przekraczała sumę zabezpieczoną w budżecie powiatu i gminy Krotoszyn. Mimo to, władze gminy i powiatu dołożyły brakującą kwotę. – Ulicę trzeba naprawić, nie ma co dyskutować. To jest droga powiatowa, ale my byliśmy realizatorem inwestycji – podkreśla Grzegorz Galicki, skarbnik gminy Krotoszyn.

Miejscy radni nie mieli oporów i dołożyli kasę. Podobnie zrobił powiat. – Jestem wdzięczny radzie za pomoc finansową. Jeśli by jej nie było zrealizowalibyśmy 50 procent tego, co możemy zrobić wspólnie. Chylę głowę i dziękuję – oznajmił Stanisław Szczotka, starosta krotoszyński.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)