59-latek chciał udusić kobietę
Starsza mieszkanka podkrotoszyńskiej wsi okazała serce bezdomnemu mężczyźnie i zapewniła mu dach nad głową. Wszystko wskazuje jednak na to, że 59-latek pomocy nie docenił. Z ustaleń prokuratura wynika bowiem, że mężczyzna rzucił się na kobietę na podwórku i próbował ją udusić. Na szczęście interweniował sąsiad.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Bezdomny Władysław M. jest znany policji. Wielokrotnie dopuszczał się różnego rodzaju wykroczeń – od sklepowych kradzieży, po awantury pod wpływem alkoholu. W ostatnim czasie jednak mężczyzna znalazł schronienie na terenie jednej z podkrotoszyńskich wsi. Mieszkająca samotnie starsza kobieta pozwoliła mu pomieszkać w budynku gospodarczym. Wtedy jeszcze nie wiedziała, że przyjmując 59-latka pod swój dach naraża własne życie.
Horror rozegrał się 6 maja. Kobieta przebywająca na podwórku własnej posesji miała zostać zaatakowana przez Władysława M. – Jak ustalił prokurator, podejrzany wykorzystując, że pokrzywdzona znajdowała się samotnie na podwórzu, podbiegł do niej – krzycząc, że ją udusi i zabije – obiema rękoma, działając w zamiarze pozbawienia życia – złapał ją za szyję – relacjonuje Maciej Meler (39 l.), rzecznik prasowy prokuratury okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. 59-latek miał dusić kobietę. – Zaciskał na jej szyi palce oraz wciskał kciuki w krtań, powodując przy tym trudności w oddychaniu oraz obrażenia ciała w postaci zasinień i zadrapań – dodaje prokurator.
Na szczęście 59-latek nie zdążył zabić kobiety. Z pomocą ruszył jej bowiem sąsiad, który zobaczył dramat rozgrywający się na sąsiednim podwórku. Władysław M. uciekł, a pokrzywdzona wezwała policję. Poszukiwania mężczyzny nie trwały długo. Już kilka godzin później funkcjonariusze zatrzymali 59-latka na terenie jednej ze stacji paliw w Krotoszynie.
Mężczyzna został zatrzymany w krotoszyńskim areszcie i przesłuchany w charakterze podejrzanego. Oskarżono go o usiłowanie zabójstwa. – 59-latkowi, w oparciu o dokonane ustalenia – w tym zeznania świadków oraz opinię biegłego – zarzucono usiłowanie dokonania zabójstwa mieszkanki powiatu krotoszyńskiego – wskazuje Maciej Meler (39 l.). W toku śledztwa okazało się również, że 59-latek już wcześniej źle traktował kobietę, która udzieliła mu schronienia. – Zarzucono mu również zachowanie, polegające na znieważeniu pokrzywdzonej i jej koleżanki w okresie wcześniejszym – dodaje prokurator.
Mężczyzna nie przyznał się do usiłowania zabójstwa mieszkanki podkrotoszyńskiej wsi. – Złożył wyjaśnienia, w których zakwestionował swój udział w zdarzeniu – mówi Maciej Meler. Prokurator jednak nie uwierzył w niewinność 59-latka i wystąpił do sądu z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy. – Z uwagi an zagrożenie surową karą oraz obawę matactwa – dodaje rzecznik prokuratury okręgowej.
Z racji tego, że 59-latek był już wcześniej karany – grozi mu nawet dożywocie. – Zarzucane mężczyźnie przestępstwa – z uwagi na odpowiednie w warunkach recydywy kwalifikowanej – zagrożone są karą 12 lat pozbawienia wolności, 25 lat pozbawienia wolności lub karą dożywotniego pozbawienia wolności – wyjaśnia Maciej Meler.