Temat powraca na forum publiczne co jakiś czas. Tym razem na grudniowej sesji wspomniał o tej sprawie radny Bartosz Kosiarski (40 l.). – Nie widzę w budżecie na przyszły rok zapisu o przekazaniu jakichkolwiek środków na organizację Dni Krotoszyna. Jest duże zapotrzebowanie społeczne, żeby wrócić do tej formy zabawy dla mieszkańców. Warto by się było nad tym zastanowić – stwierdził rajca, który reprezentuje stowarzyszenie Krotoszyn na Nowo.

– Na organizację Dni Krotoszyna nie zapisano środków w budżecie z prostej przyczyny – u nas nie ma Dni Krotoszyna – odparł Franciszek Marszałek (54 l.), burmistrz Krotoszyna. Dodał, że kierownictwo urzędu cały czas zastanawia się nad zaproponowaniem mieszkańcom innego wydarzenia. Czy dojdzie ono do skutku, wiadomo będzie na początku nowego roku, gdy podsumowany zostanie ten mijający.

– Wtedy podejmiemy decyzję, ale to nie będzie się nazywało Dniami Krotoszyna – podkreślił Marszałek. Z Dni Krotoszyna zrezygnowano w 2015 r. z powodu rosnących kosztów – głównie wysokich gaż polskich wykonawców muzycznych. Ostatni raz impreza odbyła się w 2014 r. i kosztowało aż 423 tys. zł.