Czy warto brać ślub?
Po co nam papierek, skoro się kochamy – zapewniają zwolennicy wolnych związków. Ale niestety, za swoje przywiązanie do wolności muszą oni niekiedy słono płacić.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
I to dosłownie, bo nieformalna para nie ma pewnych przywilejów przypisanych do małżeństw.
KREDYT, PODATKI
Idziemy do banku po kredyt hipoteczny. Dla banku nie ma znaczenia, czy ludzie mają ślub, tylko to, czy mają zdolność kredytową. Inaczej mówiąc, czy ich zarobki są na tyle wysokie, by wystarczyło na spłatę raty i przeżycie. Teoretycznie można wziąć kredyt z każdym: ojcem, teściem, więc z partnerem też. Tyle że są banki, które takiej parze policzą koszty utrzymania łącznie, co podniesie ich zdolność kredytową, ale są i takie, które potraktują ich jako dwa odrębne gospodarstwa domowe.
Przychodzi czas płacenia podatków. Nieformalna para nie może się rozliczać wspólnie, co przy różnicach zarobków pozwala sporo zaoszczędzić.
CO Z UBEZPIECZENIEM
Jeśli pracuje tylko mąż, żona ma prawo korzystać z jego ubezpieczenia (w przypadku pracującej żony i niepracującego męża jest tak samo). Partner niepoślubiony takich przywilejów nie ma.
GDY JEGO ZABRAKNIE
Najgorzej jest jednak, kiedy jeden z partnerów niespodziewanie umiera, np. ginie w wypadku. Druga osoba zostaje nie tylko z rozpaczą w sercu, ale i masą problemów natury prawnej. Nie odbierze jego ostatniej pensji. Nie dostanie po nim renty. Nie ma też prawa do spadku po zmarłym, musi się więc liczyć z tym, że rękę po różne dobra wyciągnie jego rodzina.
- Regulamin
- Informacje i pytania